Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ogarzysta200
Wymiatacz
Dołączył: 26 Maj 2009
Posty: 845
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 54 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeżewo/Kujawsko-Pomorskie
|
Wysłany: Pon 19:09, 11 Lip 2011 Temat postu: Polonez 1.4 GTI z silnikiem Rovera |
|
|
No to witam .
Chciałbym się dowiedzieć jakie jest spalanie poldka 1.4 16V w benzynie? Mniemam że zeżreć to potrafi . I jeszcze na co trzeba szczególnie zwracać uwagę w nim? Jakie elementy się najbardziej zużywają? Ma gość na sprzedaż, chce 400 zł, bez doku, do wymiany 4 opony,aku i przednia prawa lampa.
Aktualnie stoi pod wiatą w pokrzywach już pewnie od roku,jeździł nim na rynek warzywami handlować/ Dokumentów nie ma bo został wyrejestrowany. Podłoga,progi,nadkola o dziwo w bdb stanie, jest parę oznak korozji (na przedniej masce) lecz to nic strasznego-gorsze po drogach jeżdżą.Silnik nie wiadomo bo nie chce nawet zajarać (być może gdzieś zasyfiało coś) Czy cena 400 zł jest dobra ? Bralibyście go??
Wielkie dzięki za odpowiedzi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
jawek 50
Wymiatacz
Dołączył: 23 Lip 2010
Posty: 491
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Poddębice
|
Wysłany: Wto 10:14, 12 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
1,4 w mieście lubi sobie 10-11l spalić, w trasie ok.8l.
Przeważnie przy 130kkm trzeba zmienić uszczelkę pod głowicą, często leci też sprzęgło, docisk sprzęgła i to chyba tyle.
Za 400zł bym się skusił, bo cena w miare dobra tyle że bez dokumentów i to trochę boli
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Adrianek
Wymiatacz
Dołączył: 15 Sie 2009
Posty: 432
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zabrze
|
Wysłany: Wto 11:02, 12 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Ale to jest zadziwiająca ciekawostka:
Takie stare pierwsze polonezy potrafiły spalić nawet lekko przed 20l ! Przy stosunkowo małym silniku.
Zobaczmy teraz na forda mustanga shelby z '67, silnik 7,5ccm 550koni. Spalanie 15-17 litrów.
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
moskit122
Wymiatacz
Dołączył: 18 Wrz 2010
Posty: 2699
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 120 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: [Wlkp.] Poznań/Kobylin
|
Wysłany: Wto 19:51, 12 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Oj z tym shelby trochę poleciałeś, 30 bez mrugnięcia okiem jak wciśniesz, Twoje dane to chyba od producenta pochodzą
jawek50: z tą uszczelką mylisz z ostatnimi polskimi 1.6, one były rozwiercane z 1.3 i za mała przestrzeń była między tulejami i dlatego wywalało, te nowsze silniki były mniej awaryjne a ten z Rovera szczególnie, spalanie jak wyżej napisano, jeśli zagazowany to 12-14 potrafi bez problemu łyknąć. Cena zła nie jest, na złomie dostaniesz tyle samo za Niego a może trochę więcej tylko pytanie, czy stać Cie będzie na tankowanie dla kilku dni zabawy? ja Sprzedałem dwa duże fiaty (jednego bardzo szkoda było) bo nie miałem gdzie trzymać tego no i przede wszystkim stanowczo za dużo musiałem wydawać na paliwo.
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ogarzysta200
Wymiatacz
Dołączył: 26 Maj 2009
Posty: 845
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 54 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeżewo/Kujawsko-Pomorskie
|
Wysłany: Wto 20:57, 12 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Jeśli nie wyrobię na paliwo to sprzedam go na części albo całego. W tą sobotę spróbuję dogadać się z gościem, może zleci cena.
Oczywiście dziękuję bardzo za odpowiedzi. Pochwały lecą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Estilo
Częsty bywalec
Dołączył: 28 Lut 2009
Posty: 164
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Wronki
|
Wysłany: Czw 13:12, 14 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Musisz uważać, skoro maszyna nie pali to nie możesz tego sprawdzić ale poldki miały wadliwe tylne mosty! no i obejrz zawieszenie, szczególnie tylne, też nie jest niezniszczalne
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
moskit122
Wymiatacz
Dołączył: 18 Wrz 2010
Posty: 2699
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 120 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: [Wlkp.] Poznań/Kobylin
|
Wysłany: Czw 21:34, 14 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
nie koniecznie wadliwe, po prostu jak ktoś dawał mocno w gaz to most zaczynał robić hałas, ja bym spojrzał do hamulców ale tu chyba są tarcze/bębny a nie tarcze na wszystkich i problem zapiekanie zacisków nie występuje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ogarzysta200
Wymiatacz
Dołączył: 26 Maj 2009
Posty: 845
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 54 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeżewo/Kujawsko-Pomorskie
|
Wysłany: Pią 8:52, 15 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Będę jutro to obejrzę. Napewno wszystko nie będzie w idealnym stanie bo trochę to on już stoi. Z częściami, nawet używanymi nie będzie problemu bo mam niedaleko siebie "szrot" i będzie można coś wykombinować.
Także jeszcze raz wielkie dzięki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
macq
Emerytowany Moderator
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 3317
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 132 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Pią 12:39, 15 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Cytat: | z tą uszczelką mylisz z ostatnimi polskimi 1.6 | Nie myli, lekko przegrzejesz 1,4, to leci uszczelka i krzywi głowice.
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
moskit122
Wymiatacz
Dołączył: 18 Wrz 2010
Posty: 2699
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 120 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: [Wlkp.] Poznań/Kobylin
|
Wysłany: Pią 15:20, 15 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
macq napisał: | Cytat: | z tą uszczelką mylisz z ostatnimi polskimi 1.6 | Nie myli, lekko przegrzejesz 1,4, to leci uszczelka i krzywi głowice. |
sąsiad katował codziennie przez 4 lata do pracy i z powrotem, do tego 2 synów którzy mistrzami kierownicy nie są, samochód zagazowany i oprócz wariującego alarmu (sic!) nie robiło się z nim nic, oczywiście jeśli termostat walnie a ktoś będzie jeździł przy temp 120*C to nie ma się co dziwić ale to niedbalstwo użytkownika a nie silnika
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
macq
Emerytowany Moderator
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 3317
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 132 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Pią 20:37, 15 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Opinii o konkretnej rzeczy/mechaniźmie/samochodzie/etc nie opiera się na jednym egzemplarzu, bo to nic nie da.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
przemo
Wymiatacz
Dołączył: 30 Wrz 2008
Posty: 1637
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 4/5 Skąd: Ryki( Lubelskie )
|
Wysłany: Pią 21:25, 15 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
macq masz rację. Ale powiem ci kolego że np. polonez z silnikiem 1,6 jest dosyć wytrzymały.. Więc zastanawiam się czy w twoim wypadku nie było by lepiej kupić z silnikiem 1,6
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
moskit122
Wymiatacz
Dołączył: 18 Wrz 2010
Posty: 2699
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 120 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: [Wlkp.] Poznań/Kobylin
|
Wysłany: Pią 23:15, 15 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
jasne że nie opiera się, ale to najbliższy przykład był, 90% normalnie użytkowanych poldków w kumpla na warsztacie z wywalona uszczelką miało silniki 1.6 konstrukcyjnie pamiętających lata 70'te a głębiej sięgając nawet 50'te a tych polonezów przez ten warsztat przeszło dziesiątki nawet w wersjach "Bella" (czy też raczej zabudowach), nie neguję jednak faktu że silniki nie były odporne na przegrzanie, jak ktoś nie dopilnował termostatu to nawet te ostatnie wydania krzywiły głowicę (poza tym dość wytrzymałe silniki były w ostatnich latach, bez problemu robiły 350 000 i więcej)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
jawek 50
Wymiatacz
Dołączył: 23 Lip 2010
Posty: 491
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Poddębice
|
Wysłany: Sob 21:17, 16 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
po 500kkm miały silniki w "karetkach" Polonezach i jeździły bez żadnego remontu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
macq
Emerytowany Moderator
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 3317
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 132 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Nie 19:08, 17 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Cytat: | 90% normalnie użytkowanych poldków w kumpla na warsztacie z wywalona uszczelką miało silniki 1.6 konstrukcyjnie pamiętających lata 70'te | Fajnie, tylko ile masz polonezów 1,6, a ile 1,4. Co do wytrzymałości 1,6 to śmieję się pod nosem jak słyszę bajki o 500kkm bez remontu. Jak 1,6 zrobi 200kkm i nie tłucze jak snopowiązałka, to jest dobrze. Mam poloneza, 128kkm od nowości, nie mam już prawie kompresji, hydro gra jak orkiestra na wiejskiej potańcówie. Oczywiście, jak wyżej napisałem, nie ma co oceniać konstrukcji po jednym egzemplarzu, ale 1,5/1,6 były po prostu do niczego zarówno pod względem wytrzymałości, jak i osiągów i zużycia paliwa. Ich konstrukcja nie bazuje na latach 70', tylko w zasadzie na 50-60' (fiat 1300)
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez macq dnia Nie 19:09, 17 Lip 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|