Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
edhar
Częsty bywalec
Dołączył: 15 Lip 2009
Posty: 234
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Medaliki
|
Wysłany: Sob 18:45, 26 Gru 2009 Temat postu: Motocykl Junak SFM |
|
|
Witam, co sdzicie o motocyklu Junak? Czy dla kogoś jak ja nadawałby się na co dzień do jazdy? Chodzi mi o jego główne usterki, slyszalem ze najczęstsze z elektryką. Jest to piękny 4-suw, który był od zawsze moim marzeniem, które może się spełnic a jakiś czas a raz takim jechałem nawet, ciężki jak byk ale wrażenia piękne
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Black Dog
Wymiatacz
Dołączył: 27 Mar 2009
Posty: 326
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Siemianowice Śl.
|
Wysłany: Nie 13:45, 27 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Coś tam słyszałem że lubią olej gubić ale pewien nie jestem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pawlo300
Wymiatacz
Dołączył: 13 Lis 2009
Posty: 1224
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 49 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: SZABDA /BRODNICA
|
Wysłany: Nie 13:52, 27 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
u mnie organista ma i rame ma od choperaa fajnie wygląda i twardy jest junak pięknie chodzi na niskich obrotach bo 350 pojemnosci a na jednym tłoku chodzi nie jest za szybki ale dla pasjonata który czerpie przyjemność z jazdy to w sam raz:))) pytając organisty to mówił że nie sprawiał większych problemów
PZDR
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
macq
Emerytowany Moderator
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 3317
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 132 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Nie 15:08, 27 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Na codzień odpada, chyba, że lubisz prawą nogę na kopniku często ćwiczyć Problemy są ze wszystkim, gaźnik, elektryka (regulator), pozatym szkoda takiego legendarnego motocykla, nie jest on do jazdy na codzień
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kornel9797
Wymiatacz
Dołączył: 05 Paź 2009
Posty: 927
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 4/5 Skąd: Wyżnica/Kraśnik
|
Wysłany: Nie 16:23, 27 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Mam Junaka.
Piękna maszyna, nie wiem dlaczego nie jest do jazdy na co dzień, posiedzisz trochę poustawiasz i jeździsz.
A na codzień można nim jeździć.
Najgorszy problem jest ze świecą, wjedziesz w kałuże zmoknie i dupa nigdzie nie ruszysz, ale jest dobry sposób, gumka recepturka reklamówka lub folia zawijasz i jedziesz.
Obejrzyj Legendy PRL o Junaku koleś pojechał na mazury, nad morze, w góry i jeździł a wy narzekacie.
Piękna i mocna maszyna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Profi
Moderator
Dołączył: 21 Maj 2006
Posty: 2167
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 68 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Ozimek/Gliwice
|
Wysłany: Nie 19:32, 27 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
kolego nie ze świecą, tylko z aparatem zapłonowym, do tego jak junak nie gubi oleju to znaczy, e już go nie ma. ogólnie mówiąc jak masz 7tys zł na zakup odrestaurowanego egzemplarza to droga wolna
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
macq
Emerytowany Moderator
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 3317
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 132 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Nie 21:13, 27 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Kornel, znam ludzi, którzy jeżdzą różnymi pojazdami z epoki i tylko leją paliwo. Może tak być. Dla mnie jednak junak jest motocyklem zbyt pięknym by jeździć nim codziennie do roboty, szkoły czy gdziekolwiek. Żeby zrozumieć takiego sprzęta, trzeba go rozłożyć do ostatniej śrubki, a później samemu złożyć. Nie gwarantuje nam to jednak tego, że motocykl się sypał nie będzie. Trzeba mieć szczęście po prostu
Inną sprawą jest znaczenie słowa "bezawaryjnie". Dla jednego bezawarny sprzęt to taki, do którego leje się tylko paliwa, oleje, no czasem koło dopompuje świeżym polskim powietrzem. Dla drugiego bezawaryjny motocykl to taki, w którym padnie świeca, zapcha gaźnik, ale go wyczyści na parkingu i jezdzie dalej...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kornel9797
Wymiatacz
Dołączył: 05 Paź 2009
Posty: 927
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 4/5 Skąd: Wyżnica/Kraśnik
|
Wysłany: Pon 9:44, 28 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Profi napisał: | kolego nie ze świecą, tylko z aparatem zapłonowym, do tego jak junak nie gubi oleju to znaczy, e już go nie ma. ogólnie mówiąc jak masz 7tys zł na zakup odrestaurowanego egzemplarza to droga wolna |
Sorry pomyła, ponieważ z moim miałem problemy wieczne ze świecą i mi się pomyliło.
Marcq sory źle cię zrozumiałem. Myślałem że chodzi co o to że Junak się non stop sypie. A chodziło o to że można nim jeździć na co odzień, ale szkoda go. No to tak.
Mój zostaje odpalany 5 razy w roku na honorową rundkę dookoła podwórka. Junak jest mojego taty i nigdy ani on, ani ja go nie sprzedam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
edhar
Częsty bywalec
Dołączył: 15 Lip 2009
Posty: 234
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Medaliki
|
Wysłany: Nie 22:11, 03 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
I dbaj o niego i lej mu oleju do cylindra jak długo ma stać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|