Instrumenty i Muzyka

Bazi

A już wiem, kiedyś grałem na szprychach przedniego koła w jawie ;p

pks100

Masz racje cwiczenia sa denerwujace ale bez nich nic czlowiek niestety nie osiagnie :/
Jak to mowia "Bez pracy, nie ma kolaczy" Crying or Very sad

macq

Cris

ja gram na gitarze, zarówno klasycznej, akustycznej (to drugie tylko mam) jak i elektrycznej (cort x-6). Poza tym keyboard (yamaha psr-275), który na codzień służy mi do tworzenia muzyki na komputerze (program reason, czasem ableton+reason) podłączony do niego przez port midi. Tworzę głównie podkłady hip hopowe (bo to moje życie, styl, subkultura). Pzdr

P.S. lubię także bardzo grać na nerwach

Konek

Cris do tworzenia muzy polecam ci Fruity Loops Studio 8 szczególnie, że może on pracować jako wtyczka do Reasona. Ma też wiele przydatnych funkcji, oraz otwarty kod źródłowy i pełno wtyczek w necie. Smile

Pozdrawiam

zuzia

Ja tam sobie lubie czasami w Virtual DJ jakieś piosenki po miksować tak 4fun Very Happy

I lubie czasami pograć na nerwach nauczycielom. Rodzicom nie za bardzo bo mam do nich za duży szacunek żeby specjalnie ich denerwować.

Co do ankety mój głoś poszedł na Simka: mam go teraz i spisuje się świetnie Very Happy

Ale ciągneło mnie do tego zeby na Ogiera dać głos. Pierwszy motor na zawsze zostanie w pamięci...

Profi

a ja gitarka elektryczna Cort x2, klasyczna Defil (czy jakiś tak) i akustyczna też chyba Defil

ogierek093

Aha. Zapomniałem tam napisać. Ja świetnie gram na zębach...

pks100

Cris

sir_headly

Co do brzmien perkusji we FL - fakt, nie są zbyt dobre. Pewnie da się je jakoś oszlifować, ale nigdy nie miałem cierpliwości, żeby nauczyć się obsługi tego programu.

Dla zainteresowanych: wynik mojej zabawy w FL:
[link widoczny dla zalogowanych]

Ogólnie rzecz biorąc, muzyka to duża część mojego życia. Gram na elektryku (Blade Texas Deluxe + Marshall Valvestate 8080), akustyku i amatorsko na klawiszu;) Mam jakiś shit Casio. ale marzy mi się prawdziwy, analogowy syntezator;) Kocham ich brzmienia. Np taki Moog Minimoog albo ARP Odyssey... rozmarzyłem się Wink

Staram się dużo ćwiczyć, nie zawsze się jednak chce;/ Co do szkołek-nie widziałem żadnej z wcześniej wymienionych;) Korzystam z "Rock discipline" Petrucciego, szkółek Gilberta i Mayszkoły Wink

pks100

Cris

do tysiąca zł nie warto kupować ibaneza. Ta moja gitarka (cort x-6) przetworniki ma zadowalające, a przez dwa rozłączane na single humbuckery i jeden singiel pomiędzy nimi też jest dość uniwersalna Very Happy

miałem multiefekt, dosyć tani (digitech bodajrze rp 80 czy jakoś tak) ale wq mnie miał naprawdę super brzmienia. Niestety sprzedałem by kupić piecyk randalla i żałuje tego, ponieważ jego przester jest z deczka cienki, a reverb ma zbyt duży predelay i wysokich tonów, sam głośnik słabo przenosi dół.
Wracając do ibaneza podobał mi się jeden, kosztował ok 1200 zł a jego brzmienie było po prostu super, na cleanie bardzo mocne, silne soczyste brzmienie, układ przetwoników taki sam jak w mojej, kształt standardowy i piękny błękitny kolor.

W sumie najlepsze brzmienie gitary na jakiej grałem to była gitara zrobiona przez mojego wuja zanim jeszcze się urodziłem i to kupę czasu (wuja zdolny-ma firmę ogramistrzowską, która remontowała organy w pozańskiej farze, a nawet w rzymie Very Happy

). Poza tym, że była cholernie ciężka i nie stroiła na wysokich prograch (gryf także robił sam) miała super brzmienie. 2 Humbuckery z czego jeden obudowany, które można było dowolnie wyłączać i co najlepsze ustawić w przeciwfazie Very Happy

jest to gitara na której zaczynałem moją przygodę z instrumentami strunowymi Very Happy

ale się kurna rozpisałem xD XD
pozdro

P.S [link widoczny dla zalogowanych] - tutaj jak gram solówkę dżemu-list do m Very Happy

P.S. 2moich produkcji można posłuchać tutaj:
[link widoczny dla zalogowanych]
wszystko moje, poza pierwszym kawałkiem, który jest singlem zapowiadającym producentkę z takim kolesiem.
Drugi kawałek jest pod mój bit, dodam, że nie tnę sampli tylko sam gram Very Happy

[link widoczny dla zalogowanych] - tutaj nie skończony przezemnie pierwszy kawałek mój pod mój bit, nagrywany w dobrym studiu Very Happy

[link widoczny dla zalogowanych] - combo trzech starych bitów

mam jeszcze dużo nowych, ale nie wychodzą poza mojego kompa, wyjdą w świat dopiero na producentce Very Happy

ale zapowiada się kawałek dobrego shitu xD

P.S 3
jeśli to czytasz, znaczy, że nie usnąłeś po drodze czytania mojego posta, który jest trochę.. ekhmm... długi? xD
pozdro ludziska

sir_headly

Ibanez to JEST renomowana marka;) Wielu uznanych muzyków gra na tych gitarach ( o ile to jest miara marki).
[link widoczny dla zalogowanych] - to moja gitara. Mój model jest inaczj pomalowany (perłowa płytka, korpus brązowy przechodzący w bardzo ciemny brąz).
Ja bym chciał ograć więcej sprzętu. Wtedy wiedziałbym czego tak naprawdę chce od gitary/pieca.

Co do solówki Crisa-ładnie, włożyłbym jeszcze więcej uczucia w nią Wink

.

Cris

nie zaprzeczam, że ibanez jest bardzo dobrą marką, szczególnie jeśli chodzi o stratocastery, ale jednak te z dolnej półki nie są zbyt dobre, ponieważ robione są z cienkiego drewna Very Happy

za to te ponad 1000 zł są bardzo dobre Very Happy