Dziewczyna i wspomnienia.

patryk2431

Witam
Jako że jest tu wielu mężczyzn którzy są dorośli (a od takich chce odpowiedzi) ;D Chciałbym abyście mi doradzili, Moja dziewczyna nie miała ciekawej przeszłości, chłopak i tak dalej ale pojawiłem się ja i w pewnym stopniu się zmieniło, jest lepiej i za co ona mi dziękuje. Lecz czasami widzę jak siedzi zamyślona, dręczy ją coś i nie wie co z tym zrobić, nie myśli o byłym jestem tego pewny. Lecz obiecałem jej że zabiorę ją gdzieś i pokaże coś co zmieni jej patrzenie wstecz i nastawi na przyszłość, która chcemy spędzić razem... Tylko hmm, jak?

holipa

zachód i wschód słońca nad cieśniną gibraltarską zmieni każdego Wink

Nowicjusz

Wiesz jeśli chodzi o psychikę to jest to strasznie indywidualna sprawa. Zależy od tego kim jest, jej charakteru oraz tego co przeżyła, jak i przez ile czasu. Sam też nie miałem lekko (alkoholizm w domu ale tu nie o mnie) i też czasem mam takie "napady" że człowiek by tylko w oknie siedział i odciął się od świata, zapatrzony w siną dal, ze smutkiem na twarzy. Chyba wiem o co jej chodzi bo mi chodzi o to iż kiedyś było źle, i się to pamięta (tego się nie da zapomnieć) i niby teraz jest już dobrze weszła do tego "raju" ale nikt ci nie zagwarantuje że tak pozostanie, że np ty jej nie rzucisz (chodzi o to jak ona widzi wszystko wokół siebie - trzeba patrzeć jej oczami), albo nagle nie wyjdą jakieś horrendalne problemy życiowe, bo to zburzy całkowicie jej spokój a wtedy całe te "zło" które przeżyła wróci tak jakby to było wczoraj. I to jest jej obawa (wg mnie), niestety nie da się z tego "wyleczyć", można jednak przeciwdziałać. Ty musisz być przede wszystkim "niezawodny" w trudnych chwilach (np gdy dzwoni byś przyjechał to jesteś u niej po 10 min.) oraz druga sprawa musisz czuć jej ból i cierpienie wtedy ona poczuje że nie jest sama a to oznacza że nie jest tak źle.

Trochę pokręcony referat/analiza ale to psychologia - tego nie ogarnie XD.
Mam nadzieje że pomogłem.

patryk2431

11 lipca jedzie do Hiszpanii na obóz i prawdopodobnie jak dobrze wypali wszystko to lecę za nią na kawę, no chyba że moto podszykuje to na moto polecę. Nad zachodem i wschodem słońca też myślałem ale niekoniecznie nad cieśniną gibraltarską Wink

W Polsce też są ciekawe miejsca. Myślałem też na dym żeby zabrać ją w jakieś ciekawe miejsce na zachód słońca, potem na jakąs kolację i imprezę, na ktorej sprawić żeby się świetnie bawiła a na koniec imprezy, wrócić w to samo miejsce juz przy wschodzie i powiedzieć coś mądrego Wink

Choć nie wiem.

holipa

toż będąc w hiszpanii żal nie zajechać na południe nad gibraltar Wink