Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pietrachVI
Początkujący

Dołączył: 08 Kwi 2011
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Grodzisk Maz
|
Wysłany: Wto 18:21, 12 Kwi 2011 Temat postu: Jawa T 20 '76 |
|
|
12.04.2011 Oto moja Jawa
21.04.2011
Szacowanie strat i ubytków w silniku. Pierwsze wrażenie- dobry materiał na żyletki
14.06.2011
Silnik złożony, nowe łożyska (wszystkie), uszczelniacze, półksiężyc, wałek zdawczy, tarcze z przekładką, tłok+ sworzeń i pierścienie, popychacz sprzęgła, kondensator, przewód WN z fajką, świeca NGK, planowanie głowicy, regeneracja gaźnika,
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez pietrachVI dnia Sob 8:30, 16 Lip 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
jawkowicz223
Wymiatacz

Dołączył: 09 Maj 2010
Posty: 584
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: GLIWICE
|
Wysłany: Wto 18:43, 12 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Nie no piękny sprzęt a jak felgi sie błyszczą pozazdrościć haha
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
moskit122
Wymiatacz

Dołączył: 18 Wrz 2010
Posty: 2699
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 120 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: [Wlkp.] Poznań/Kobylin
|
Wysłany: Śro 10:02, 13 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
lee dałeś ciała trzeba było to na myjkę ciśnieniową przed rozkładaniem bo teraz przy każdym kroku będziesz łapy brudził. No i zrób jakąś selekcję, co na później do kartonów, co na teraz na środek bo się pogubisz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
pietrachVI
Początkujący

Dołączył: 08 Kwi 2011
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Grodzisk Maz
|
Wysłany: Śro 15:59, 13 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Jeśli chodzi o pogubienie się- bez obaw, to nie jest pierwsza maszyna z jaką się bawię, tym bardziej, że nie jest to zbyt skomplikowany motorower a co do brudzenia rąk- kto nic nie robi, temu się nie brudzą i tak każdy element będę czyścić z osobna
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
moskit122
Wymiatacz

Dołączył: 18 Wrz 2010
Posty: 2699
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 120 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: [Wlkp.] Poznań/Kobylin
|
Wysłany: Śro 20:54, 13 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
oj widzę że chyba nie miałeś do czynienia z czystym silnikiem, ja od SHL składałem w swoim pokoju i wszystko czyściutkie. A wyczyścić to wcale nie jest tak prosto jak rozmontujesz na części pierwsze, i później co się nie chwycisz to łapy brudne a tak by było raz i by starczyło na cały remont praktycznie (oprócz płukania środka silnika). A co do gubienia się to nie wątpię czy to złożysz ale po co się zastanawiać z której strony która nakrętka przychodzi i czy była podkładka czy nie... Lepiej mieć dany zespół osobno, składasz segmentami i wszystko wiadomo bez zastanawiania.
No i jeszcze co do brudzenia rąk... przy składaniu nie pobrudziłem wcale, cienkie rękawiczki materiałowe na to lateksowe i rączki czyściutkie, zero brudu pod paznokciami, wierz mi że i dla mnie wygodniej i dziewczyna zadowolona
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
pietrachVI
Początkujący

Dołączył: 08 Kwi 2011
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Grodzisk Maz
|
Wysłany: Śro 22:23, 13 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Z silnikami jest jak z kobietami- czyste są tylko nieużywane muahahaha jaką eshaelke masz/ miałeś/ składałeś? Ja składałem parę lat temu M17 (niestety wersja cywilna) z silnikiem wiatrowskim, ogółem kiepska sprawa- nie umiałem wtedy rozciągnąć elektryki i zlutować baku. Uroki młodości :/ Btw. te silniki niezbyt udane były... Kupił ją wujek kumpla, od którego to też później trochę się nauczyłem [ood wujka ofc]. Przede wszystkim tego, że godziny spędzone, w garażu przy motocyklu uczą pokory... do siebie, do świata, do życia. Natomiast godziny w siodle uczą jak twardo iść z buciorami przez życie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
holipa
Wymiatacz

Dołączył: 20 Sie 2010
Posty: 1869
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 51 razy Ostrzeżeń: 4/5 Skąd: pomorskie
|
Wysłany: Śro 22:31, 13 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
pietrachVI napisał: | Z silnikami jest jak z kobietami- czyste są tylko nieużywane muahahaha jaką eshaelke masz/ miałeś/ składałeś? Ja składałem parę lat temu M17 (niestety wersja cywilna) z silnikiem wiatrowskim, ogółem kiepska sprawa- nie umiałem wtedy rozciągnąć elektryki i zlutować baku. Uroki młodości :/ Btw. te silniki niezbyt udane były... Kupił ją wujek kumpla, od którego to też później trochę się nauczyłem [ood wujka ofc]. Przede wszystkim tego, że godziny spędzone, w garażu przy motocyklu uczą pokory... do siebie, do świata, do życia. Natomiast godziny w siodle uczą jak twardo iść z buciorami przez życie.
 |
bo takich ludzi trzeba słuchać. gadają 3 godziny niby o niczym , ale nagle się skminisz że powiedział ci jak zrobić coś co zajmuje ci dużo czasu o wiele szybciej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
moskit122
Wymiatacz

Dołączył: 18 Wrz 2010
Posty: 2699
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 120 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: [Wlkp.] Poznań/Kobylin
|
Wysłany: Czw 10:02, 14 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
z kobietami może i fakt ale z motocyklami niekoniecznie, jak masz czysty sprzęt i dbasz o niego to się nie zabrudzi, kumpel ma jawę ts 350 już 4-5 lat po remoncie a nadal wygląda jak świeżo po naprawie ale gruntownie czyszczona jest nie rzadziej niż raz w tygodniu i nie jest oszczędzana podczas jazdy. A moja Elunia to SHL M11W z 1968
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Łukasz36
Początkujący

Dołączył: 05 Kwi 2011
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Pszczyna
|
Wysłany: Czw 10:23, 14 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
ooo widzę że kolorystycznie identyczna jak moja:) nawet siedzenie miałem to samo obicie:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
pawlo300
Wymiatacz

Dołączył: 13 Lis 2009
Posty: 1224
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 49 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: SZABDA /BRODNICA
|
Wysłany: Czw 15:37, 14 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
no no życzę owocnej pracy hmm moim zdaniem praca bez brudnych łap to nie praca ja tam zawsze po łokcie w oleju no jeżeli ktoś zamierza dbać jak o własną kobietę to trzeba wypieścić ale jak ma służyć do codziennej jazdy to nie trzeba pucować u mnie remont polega na tym że rozbieram silnik składam i na drugi dzień to samo no ale każdy innaczej myśli
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
pietrachVI
Początkujący

Dołączył: 08 Kwi 2011
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Grodzisk Maz
|
Wysłany: Czw 16:37, 14 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Moskit, wahacz z przodu przodu rządzi! Kuzyn miał taką.
pawlo300 napisał: | no jeżeli ktoś zamierza dbać jak o własną kobietę to trzeba wypieścić ale jak ma służyć do codziennej jazdy to nie trzeba pucować |
Bardzo trafne stwierdzenie. Jeśli chodzi o mnie, mój opis wyjaśnia parę spraw
Btw. Jawa to moja kochanka. Moja dziewczyna ma na imię Hanna. Jest realna, choć jest cieniem :] Zapraszam na mój profil na picassie :] [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
moskit122
Wymiatacz

Dołączył: 18 Wrz 2010
Posty: 2699
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 120 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: [Wlkp.] Poznań/Kobylin
|
Wysłany: Czw 21:29, 14 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
tja ale ja inaczej traktuje zabytki a inaczej sprzęty do codziennej jazdy, a skoro remontuję zabytek z wielką uwagą to wszystko musi być czyściutkie, owszem trochę smaru gdzieś się zawsze znajdzie ale jest to czyściutki świeży smar.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
holipa
Wymiatacz

Dołączył: 20 Sie 2010
Posty: 1869
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 51 razy Ostrzeżeń: 4/5 Skąd: pomorskie
|
Wysłany: Pią 6:47, 15 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
moskit122 napisał: | owszem trochę smaru gdzieś się zawsze znajdzie ale jest to czyściutki świeży smar. |
ja składałem elunie w białych rękawiczkach , w jadalni na stole
warunki niemalże sterylne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
pietrachVI
Początkujący

Dołączył: 08 Kwi 2011
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Grodzisk Maz
|
Wysłany: Pią 7:03, 15 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
A założyłeś maskę chirurgiczną?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
holipa
Wymiatacz

Dołączył: 20 Sie 2010
Posty: 1869
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 51 razy Ostrzeżeń: 4/5 Skąd: pomorskie
|
Wysłany: Pią 7:07, 15 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
pietrachVI napisał: | A założyłeś maskę chirurgiczną?  |
niee , ale biały lekarski kitel tak
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|