Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
misiek89gdz
Częsty bywalec
Dołączył: 02 Maj 2014
Posty: 162
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:07, 24 Cze 2014 Temat postu: Jawa 50 Mustang, pamiątka po ojcu... |
|
|
Hejka,
Jestem Michał i mam 25 lat. Zawitałem do Was ponieważ postanowiłem odnowić w końcu moją jawę mustang. Jest ze mną od kiedy pamiętam- W przeszłości ojciec jej użytkował do przewożenia pomidorów z folii na przyczepce( takie czasy ) Później, gdy już folie przestały przynosić zyski i znalazła się inna praca- Jawa poszła w odstawkę do garażu.
Gdy Trochę podrosłem ojciec raz albo dwa razy na rok odpalał mustanga i przewoził mnie z przodu na kanapie kierując, sprawiało mi to wiele frajdy i za każdym razem nie mogłem się doczekać przejażdżki. Jak to mówił- gdy podrosnę jawa będzie dla mnie, żebym mógł w niej dłubać i ją odrestaurować. Mijały lata, ojciec czasu nie miał więc i jawa niszczała. Niestety nie było pieniędzy na remont. Gdy miałem kilkanaście lat z ojcem wymieniliśmy parę elementów i jeździłem sam po polnych dróżkach. W 2004 roku mój ojciec zginął, a mustang również zakończył kolejny etap swojego życia- stanął w garażu i cały świat o nim zapomniał...
Od dwóch lat myślę o renowacji, najpierw nie miałem pieniędzy, później twierdziłem, że brak mi umiejętności( w przeciwieństwie do mojego ojca-złotej rączki nie potrafię nic zrobić jeśli chodzi o mechanikę..), a w końcu brakło czasu. Jednak Ostatnio postanowiłem ją ożywić i obecnie jest to dla mnie kwestia honoru
Dosyć ględzenia... Jawka ma 8 tys przebiegu, pochodzi z 1978 roku.Została zakupiona od pierwszego właściciela- mojego wujka, który dostał ją od swojego ojca. Cały swój żywot była tylko w naszej rodzinie. Tak jak mówiłem w przeszłości używana do ciężkiej pracy, oraz jako jedyny środek transportu dla moich rodziców- młodego biednego małżeństwa. Przyszedł czas aby odzyskała dawny blask.
Zdaję sobie sprawę, że przez moją pracę(w szpitalu..) remont potrwa kilka miesięcy i będzie odbywał się głównie wieczorami, jednak mam nadzieję, że z Waszą pomocą uda mi się to i będę mógł zamieścić na forum zdjęcia oraz filmik z pierwszego odpalenia
Jest sporo do zrobienia, natomiast koszty nie będą miały tu dużego znaczenia, w końcu chodzi o pamiątkę po człowieku, który odszedł tak nagle i którego tak brakuje. Chcę wypełnić jego wolę i udowodnić sobie, że mogę coś zrobić. Kto wie, może to dopiero początek mojej motocyklowej przygody??
pozdrawiam,
Michał
P.S: Chciałem wrzucić kilka fot, ale wyskoczyła mi jakaś blokada i dopiero od 3 postów będę mógł wrzucać zdjęcia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nowicjusz
Wymiatacz
Dołączył: 12 Lut 2010
Posty: 772
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Śro 5:56, 25 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
Heh wiem jak to jest stracić ojca w gównianym wieku (też miałem 15 lat). Idea godna pochwały, na pewno znajdziesz tu pomoc przy remoncie jawy. Pamiętaj tylko by nim napiszesz jakiś nowy temat poszukać odp. na forum (zapewne już jest). Powodzenia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
misiek89gdz
Częsty bywalec
Dołączył: 02 Maj 2014
Posty: 162
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 20:41, 25 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
Tak tak, właściwie 90% informacji pochodzi z tego forum Chyba nie ma tu tematu w sprawie jawy, który by nie był poruszony Szkoda tylko, że przy niektórych tutkach nie ma już fotek i muszę działać trochę na ślepo, ale jak na razie idę powoli do przodu(choć nie bez problemów).
Dziś znalazłem trochę czasu żeby poczyścić niektóre elementy skrzyni biegów, mam nadzieję, że w tym tygodniu znajdę choć chwilkę żeby zabrać się za dalsze czyszczenie, no i oczywiście byle do pensji, żeby móc pozamawiać części
Posiadam jeszcze zbiornik paliwa, niestety w przeszłości był już spawany gazem i dalej ciekł, spróbuję jeszcze raz zainterweniować, inaczej będę szukał jakiejś sztuki
Natomiast kanapa czeka w stanie idealnym na złożenie całości.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez misiek89gdz dnia Śro 20:48, 25 Cze 2014, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kawula9
Wymiatacz
Dołączył: 13 Lut 2010
Posty: 324
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 16:17, 04 Lip 2014 Temat postu: |
|
|
Ze zbiornikiem uważaj , ze spawaniem jest to ciężki temat.Bo są w nim opary i masz małą bombę podczas spawania .Trzeba go zalać wodą i dopiero możesz działać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
misiek89gdz
Częsty bywalec
Dołączył: 02 Maj 2014
Posty: 162
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 13:32, 12 Lip 2014 Temat postu: |
|
|
Witam,
Minęło wiele czasu od kiedy zabrałem się za renowację. Niestety na klika miesięcy musiałem przerwać pracę ze względu na studia i pracę . Obecnie skończyłem robić silnik. Cała reszta jest rozebrana w drobny mak.
Zatem:
silniczek
I po polerce
Platynki zostały ustawione, pozostały zapłon i sprzęgło do regulacji na później .
W następnym tygodniu felgi jadą do malowania proszkowego, szprychy i drobne elementy zabieram do ocynku. Rama oraz inne elementy lakierowane pojadą w przyszłym miesiącu do znajomego lakiernika- chcę zachować jak najbardziej oryginalną kolorystykę. Mam nadzieję, że do końca wakacji zdążę z całością.
// Części pojechały do ocynku i malowania proszkowego
a tutaj jeszcze rzygotowania do próbnego odpalenia
// EDIT: Części wróciły z malowania proszkowego, niklowania i chromowania, przy okazji niestety okazało się, że zrobiona przeze mnie uszczelka pomiędzy kartery nie trzyma oleju("poci się" ) i trzeba będzie rozebrać silnik...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez misiek89gdz dnia Śro 12:37, 02 Gru 2015, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Adampio
Nowy
Dołączył: 03 Paź 2015
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 17:46, 02 Gru 2015 Temat postu: |
|
|
Gratulacje!!!
Rocznik ten sam co mojej Jawki, przy czym ja swoją kupiłem nową w Polmozbycie przy bardzo wydatnym wsparciu finansowym (>60% ceny) mojego św.p. Ojca. Po wieeelu latach leżakowaniu w piwnicy, w lecie wyciągnąłem ją na dwór (według niektórych "na pole") i tydzień temu przejechałem wreszcie pierwsze 10 km. Tuning optyczny to dopiero przede mną
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
misiek89gdz
Częsty bywalec
Dołączył: 02 Maj 2014
Posty: 162
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 22:36, 02 Gru 2015 Temat postu: |
|
|
Eee tam gratulację będę przyjmował jak skończę i zaprezentuję całość
tutaj zdjęcie klameczek z chromowania :
[img] [link widoczny dla zalogowanych] [/img]
Niestety dopiero na początku stycznia zawiozę części do lakiernika. W tym czasie uporam się z cieknącym silnikiem, złożę koła no i dokonam próbnego odpalenia Z pozostałych spraw- kierownica i tłumik pójdą pod chrom, niestety wchodzi korozja, a nie mam zamiaru iść na kompromisy.
Cytat: | Po wieeelu latach leżakowaniu w piwnicy, w lecie wyciągnąłem ją na dwór (według niektórych "na pole") i tydzień temu przejechałem wreszcie pierwsze 10 km. Tuning optyczny to dopiero przede mną Very Happy |
To musi być niesamowite uczucie odpalić sprzęt po tylu latach!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
misiek89gdz
Częsty bywalec
Dołączył: 02 Maj 2014
Posty: 162
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 22:36, 02 Gru 2015 Temat postu: |
|
|
Eee tam gratulację będę przyjmował jak skończę i zaprezentuję całość
tutaj zdjęcie klameczek z chromowania :
Niestety dopiero na początku stycznia zawiozę części do lakiernika. W tym czasie uporam się z cieknącym silnikiem, złożę koła no i dokonam próbnego odpalenia Z pozostałych spraw- kierownica i tłumik pójdą pod chrom, niestety wchodzi korozja, a nie mam zamiaru iść na kompromisy.
Cytat: | Po wieeelu latach leżakowaniu w piwnicy, w lecie wyciągnąłem ją na dwór (według niektórych "na pole") i tydzień temu przejechałem wreszcie pierwsze 10 km. Tuning optyczny to dopiero przede mną Very Happy |
To musi być niesamowite uczucie odpalić sprzęt po tylu latach!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez misiek89gdz dnia Śro 22:38, 02 Gru 2015, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
plusminus
Moderator
Dołączył: 17 Maj 2009
Posty: 2330
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 102 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: lubelskie
|
Wysłany: Czw 0:18, 03 Gru 2015 Temat postu: |
|
|
Widzę temat podjęty ambitnie. No i tak trzymać. Jeśli ten motorek się złoży prawidłowo i uważając na różne bolączki i niedomagania, to zapewni on dużo frajdy i zasłużonej jazdy. Co się dzieje z silnikiem? Czemu cieknie? Szkoda, że nie widziałem wcześniej tego tematu, udzieliłbym porad dotyczących rozbierania i składania tego silnika, aby jak najmniej ucierpiał. No ale myślę, ze to nic straconego. Chociaż nie wątpię, że dobrze jest poskładany, a wyciek, to zwykłe niedopatrzenie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
misiek89gdz
Częsty bywalec
Dołączył: 02 Maj 2014
Posty: 162
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 8:46, 03 Gru 2015 Temat postu: |
|
|
Podejrzewam, że uszczelka własnej roboty nie sprostała zadaniu. Generalnie nie zamierzam oszczędzać na tym projekcie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
plusminus
Moderator
Dołączył: 17 Maj 2009
Posty: 2330
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 102 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: lubelskie
|
Wysłany: Czw 12:58, 03 Gru 2015 Temat postu: |
|
|
Kup kręgielit, dotnij uszczelkę prawidłowo i złóż na nim, o ile kartery nie mają pozostałości po ostrych narzędziach na swoich przylgniach. Jeśli mają, to napraw to nakładając klej do aluminium.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
misiek89gdz
Częsty bywalec
Dołączył: 02 Maj 2014
Posty: 162
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 15:07, 03 Gru 2015 Temat postu: |
|
|
Większych uszczerbków nie zauważyłem, a czy mogę dać w razie czegotaki klej na uszczelkę zamiast silikonu?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez misiek89gdz dnia Czw 15:10, 03 Gru 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
plusminus
Moderator
Dołączył: 17 Maj 2009
Posty: 2330
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 102 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: lubelskie
|
Wysłany: Czw 17:11, 03 Gru 2015 Temat postu: |
|
|
Nie, to nie ma sensu. Jeśli już miałbyś czymś smarować uszczelkę, to pasta uszczelniająca, dirko, reinz. Dobre, bo są dostępne w kolorze szarym i nie rzucają się w oczy, a jakość do tych silników jest dobra. Przykład tego kleju podałem, jeśli byłby widoczne uszczerbki na karterach, w innym przypadku nie ma co stosować owego kleju.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
misiek89gdz
Częsty bywalec
Dołączył: 02 Maj 2014
Posty: 162
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 17:49, 03 Gru 2015 Temat postu: |
|
|
Rozumiem, że taka będzie odpowiednia:
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
misiek89gdz
Częsty bywalec
Dołączył: 02 Maj 2014
Posty: 162
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 17:49, 03 Gru 2015 Temat postu: |
|
|
Rozumiem, że taka będzie odpowiednia:
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|