Wstydzicie się swoich jawek?

[zuzia]

Ja się swojego Ogara nigdy nie wstydziłem, i raczej nikt się ze mnie nie śmiał, chociaż było parę głupich dzieciaków, które coś tam gadały, ale takich nie da się uniknąć Simsona też się nie wstydzę, ogólnie u mnie większość osób szanuje te starsze motorki

[FIBO91]

Ja tam swojej jawki się nie wstydzę od kiedy pod szkołą pocisnąłem kumpli jeżdżących na skuterach jeden to nawet nakręcił filmik jak wyprzedzam taxi i L-ke

[Piotrek]

Jawki się wstydzić??? NIGDY W ŻYCIU Ja swoją nawet do kościoła jeżdżę (jak nie ma śniegu oczywiście i jest ciepło) nie mam czego się wstydzić kto mnie zna to wie że ja jawke "kocham" więc nie ma czego się wstydzić

[Krzychu_125]

[allegron]

kiedys byłem z jawki dumny wkoncu 1 motor sam zrobiłem a teraz kazdy wysmiewa ee to tylko 50 dzieci na tym jeżdżą

[Piotrek]

Ja zawsze powtarzam "Nie sztuka jest nowym motorem jechać 100 lub więcej km/h ale sztuką jest 30 letnim motorem w ogóle jechać!!!" Taki jak by moje motto życiowe

[macq]

[cieply-kc]

Ok, takich może i można... lub wandali co razwalają np. samochód.
Ale jest taka sytuacja, stoi/siedzi sobie paru sppkojnych gości(poprostu sie nawalić i isć spokojnie do domu i nic nie rozwalać) nagle podjeżdza milicja i spałować. No kurw-, na zapas czy co??? a potem okraść, albo jakiś meneli z drobnych okradać. ...

[FIBO91]

Czy nazwa tematu się zmieniła ,że teraz o wandalach piszecie??

[cieply-kc]

Ja sie nigdzy nie wstydziłem i nie będe, najwyrzej moim kiblem czasami, heh

[pawel93]

ja bym się 100 razy bardziej wstydził jeździć chińskim kibelkiem niż ogarkiem. Ogarka mam ładnie odmalowanego i niektórzy starsi panowie chwalą mojego ogara ;D a jak kiedyś dwaj kolesie jechali na kibelku "zipp Quantum" to jak koło nich wyrwałem na jedno koło to im tak gały wyszły że szok. Później się dopytywali co ja tam robiłem w silniku a ja im powiedziałem że nic nie kombinowałem w silniku (bo to prawda) No a oni... ni huhu nie mógł koleś postawić tego skuterka na koło i w ogóle ten koleś co tego kibelka ma to żałosny jest i żałośnie wygląda na tym kibelku. Zdziwicie się bo mówicie że skutery mają ochydny dźwięk silnika... Ale on sobie w tym kibelku rozwiercił tłumik to ma taki dźwięk że pożal się Boże... Raz jak w lato siedziałem na kompie i grałem to ciągle pod górkę i w dół napierniczał tym kibelkiem. W końcu się wkurzyłem nie na żarty i wyszłem do niego z ogarem(a on sobie sam próbowal ile mu wyciągnie kibelek) No i mówie: jak jesteś taki cwany i wkur**asz tu ludzi to ścignijmy się... Oczywiście na ja wygrałem bo jakże by inaczej i od tamtej pory już nie jeździ koło mnie xD

[przystalski14]

Ja się w życiu nie wstydziłem mojego Ogara 200, u mnie w mieście jak jadę Rometem to ludzie się z niego nie śmieją, wręcz przeciwnie szanują go.
A co do wypowiedzi PatrickM to prawda Żelusie na skuterach się śmieją

[chota]

Ja sie swojej jawki niewstydze choc nie wyglada najlepiej,a umnie wszkole wiekszasc ma moto typu simson,romet,jawka itp choc jest pare kibli

[Zloty1996]

[przemo]

Ja tam sie swojego motorka nie wstydze... Raz my kolega mial skuter i ja jawke niezarejestowaną i kolege pod szkole bylo trzeba podwiesc ja sie lekko penialem jak suki zlapią ale co tam on siadł jawka sie rozbujala i jazda... Bardzo mu sie podobalo i ze sam sobie jawke kupic... Pamiętajcie takich motorków nie powinno sie wstydzic bo wysmiewają sie ci co mają chinole a ci z klasą sami czasami chcą pojezdzic