Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
grześ19
Bywalec
Dołączył: 11 Gru 2012
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ostrowiec
|
Wysłany: Nie 19:39, 02 Cze 2013 Temat postu: wsk 125 i ciągłe brrrr przy dodaniu gazu. |
|
|
Witam. Mam prośbę do administratorów o nieusuwanie mojego tematu chociaż do czasu znalezienia rozwiąznia, z racji tego że nie dotyczy on silnika 223 a silnika WSK 125. Forum tego motocykla kuleje, a tutaj jest kilka naprawde mądrych osó które być może pomoga mi rozwiązać problem. Kiedyś wydaje mi się że był tu dział odnośnie dyskusji w sprawie innych motorów ale nie widzę go.
Jakiś czas temu stałem sie nieszczęśliwym posiadaczem wsk 125 z 75r. Motor po zakupie nie rozwijał pełnej mocy i jakoś przerywał na wyższych i nie osiągał najwyższych oborotów. Na zimnym silniku po odpaleniu każde dodanie gazu powodowało że słyszałem brrrrr i silnik nie zwiększał obrotów. Dopiero jakpochodził ok pół minuty i się rozgrzał to dało się normalnie jechać. Dodam że prawie zawsze zapalał od 1 kopa. Przeczyściłem gaźnik, przy okazji przesunałem iglicę na 3 rowek od góry ( tak chyba powinno być ), ale nie przyniosło to zmiany. Wziąłęm się za ustawianie zapłonu i zajęło mi to ogrom czasu bo się nie zorientowałęm że koło magnesowe ma ścięty klin i mimo że na rękę stało nieruchomo na wale to po kopnięciu zapłon się przestawiał. W końcu motor odpalał, miał sporą moc, aż się dziwiełem że 6 km tak może ciągnąć. Przejechałęm niecały kilometr i wracjąc do domu jadąc pod lekką górkę na 2 ze sporym zapasem mocy, nagle usłyszałęm lekkie brrr i poczułem że znów całkowicie straciłem moc, ledwie na 1 dalej jechał.
Teraz sprawa wygląda tak, że motor pali od kopa ale dodanie gazu powoduje że jest brrrr i nie nie zwiększa obrotów. Sprawdziłęm zapłon i się nie przestawił. Tylko minimalne dodanie gazu zwiększa obroty. Przy próbie jazdy na 1 można się rozpędzić do takie prędkości że 2 wskoczy na bardzo niskich obrotach że ledwo ciągnie. Nie wiem co może z nim być. Kondensator jest ok, iskra mocna. Raz mi strzelił w gaźnik lub tłumik co by sugerowało na zapłon, ale ten jest ok. Innym razem znowu strzelił ale tym razem wydawało mi się jakby spod głowicy. Zdjąłęm głowicę, uszczelka niby dobra, ale wymieniłem na inną. Próbuję zapalić i słyszę głośny pisk. Natychmiast wyłączyem silnik. Silnik obracał się lekko i przy kopaniu bez zapalania nie było pisku. Tłok do głowicy miał sporo. Nie wiem co to może być bo zdjąłem cały cylinder i jest wszystko w porządku oprócz tego że jest tuleja w głowce korbowodu i sworzeń bardzo zużyty i tłok miał możliwosć przechylania się w tej tuei, także naszykowałem się do wymiany tych elementów. Prosze o pomoc b ojuż sam nie wiem co może być przyczyną tego brrrr i nie mam siły do tego motoru.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Serkowsky
Początkujący
Dołączył: 04 Kwi 2013
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 19:58, 02 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
dysze sprawdzałeś ?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Serkowsky dnia Nie 19:58, 02 Cze 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
grześ19
Bywalec
Dołączył: 11 Gru 2012
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ostrowiec
|
Wysłany: Nie 20:34, 02 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Tak, gaźnik przeczyściłem. Iglica ustawiona na 3 rowku od góry, ale po krótkiej jeździe świeca jest mokra a tak chyba nie powinno być. Z tym że tam nie ma regulacji poziomu paliwa w komorze pływakowej ( bolec na stałe wlutowany w pływak),jest tylko regulacja iglicą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
plusminus
Moderator
Dołączył: 17 Maj 2009
Posty: 2330
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 102 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: lubelskie
|
Wysłany: Nie 20:41, 02 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Łożyska na wale nie powodują luzu? Sprawdzałeś drożność filtra powietrza? Czasami tamtędy potrafiło coś zaciągnąć..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
grześ19
Bywalec
Dołączył: 11 Gru 2012
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ostrowiec
|
Wysłany: Pon 18:30, 03 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Wał w karterach nie posiada żadnego luzu. Co najwyżej bardzo wybita była tuleja sworznia tak że sworzeń mógł się na boki w niej wychylać, także ją wymienię. W sotpie krobowodu jest luz i zgodnie ze sztuką kwalifikuje się do wymiany, ale jeszcze można jeździć na tym. Ponadto wiąże się to z remontem silnika, a mototr pewnie pójdzie na sprzedaż bo nie ma papierów.
Filtr oryginalnie był z siatki, coś typu druciak do garów, że był pogięty a nowego nie produkują to założyłem na wkład zamist tej siatki podwójnie pończochę, jednak czy z filtrem czy bez jest to samo. Martwi mnie tylko że świeca jest mokra po krótkiej jeździe, a iglica jest utawiona na dobrej wysokości, komora pływaka nie posiada regulacji. Jedynie co jest płynna regulacja dyszy wolnych obrotów. W piątek zajme się wymianą tego zworznia i założeniem cylka. Pisk będę musiał ignorować i wyreguluję jeszcze raz gaźnik.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ogarzysta200
Wymiatacz
Dołączył: 26 Maj 2009
Posty: 845
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 54 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeżewo/Kujawsko-Pomorskie
|
Wysłany: Śro 19:29, 05 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
po dodaniu gazu robi buuuu i nie wkręca się?
jaka tam jest świeca? jak przewód WN ?
simmering od strony zapłonu ok?
jaki kolor ma świeca? nie chodzi mi o to czy mokra/sucha, chodzi o kolor..
iglica powinna być na 2 rowku od góry bo z tego co pamiętam są 4 rowki w gaźniku G20, ustawienie iglicy odpowiada za mieszankę w średniej partii obrotów, skoro iglica jest o jeden rowek niżej (3 od góry) to mieszanka jest za bogata (skutkiem mokra świeca) oraz strzały w wydech przez zgromadzające się w nim paliwo..
czasem nie cieknie Ci po kolanku taki czarny "płyn" od mocowania przy cylindrze?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
moskit122
Wymiatacz
Dołączył: 18 Wrz 2010
Posty: 2699
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 120 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: [Wlkp.] Poznań/Kobylin
|
Wysłany: Śro 19:59, 05 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
To że nie ma regulacji na pływaku nie znaczy że tam jest dobrze, iglica mogła się wyrobić, może być zgięta i już poziom jest zły do tego pływak może być kombinowany, ogólnie to ma największe znaczenie w regulacji gaźnika, iglica to drobny szczegół. Ja jednak przyjrzał bym się dokładnie zapłonowi bo te silniki mają słabe wały i lubią się przestawiać na czopach. Oczywiście tulejka do wymiany i rozwiercenia, to też moze mieć duże znaczenia. Tak czy inaczej czynności serwisowe są praktycznie takie same jak w każdym motocyklu/motorowerze z tamtych lat.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tomekwozniak98
Bywalec
Dołączył: 23 Gru 2012
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 20:41, 05 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Moim zdaniem to symering od strony zapłonu objawy takie jak by ciągną lewe powietrze chyba że znów ścieło klin i przeczyść platynki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|