Simson S70 czy MZ ETZ 150

[Bartezz]

Siema mam dylemat bo taki dziadek z siąsiedniej wsi chce sprzedać MZ ETZ 150 albo zamienić się na simsona bo dzisiaj był u mojego dziadka tą MZ i zapytał się mojego brata czy chce MZ kupić a brat zawołał mnie i powiedziałem że się zastanowie. W MZ trzeba wymienić pierścienie i kupić nowy akumulator. Ewentualnie chce się zamienić na simsona i nie wiem co zrobić. Piszcie co wy byście zrobili na moim miejscu

[zgredzik11]

Biorąc pod uwage te dwa motorki to BEZ ZASTANOWIENIA brałbym mz-kę. Ale to jeszcze zalezy czy dziadzio ma papiery i czy ty masz prawko A1.

[MiNiŚ]

Jezeli tylko pierscienie (co nie jest poprawne, poniewaz wymienia sie/regeneruje caly zespol tlok-cylinder-pierscienie) sa do wymiany, to malutki wydatek. Akumulator to sprawa eksploatacyjna, wiec kupic trzeba - wydatek nieduzy. Prawda jest taka, ze MZ`tki maja juz po 2X latek, i prosza sie o remonty, a czesci sa naprawde w kosmicznych cenach. Wybor nalezy do Ciebie, ale musisz sie liczyc , ze dojdzie coroczny przeglad i wyzsze oplaty (biore pod uwage ze posiadasz prawko kat. A). Poza tym 150`tki sa lubia sie pierdzielic, to ladowanie, to skrzynia, to naped obrotomierza, to sprzeglo itd...
MZ 250 to juz lepszy towar, ale nad 150 radze sie porzadnie zastanowic...
Oczywiscie rozmawiamy o MZ ETZ , a nie zadnej TS itp?

[Bartezz]

Prawka nie mam ale zarejestrowana by była na mojego brata który ma WSK i z nim bym jeździł on by siedział z tyłu a ja bym prowadził u nas policja za takie coś nic nie robi gorzej jak sam bym jechał. Chce za nią 400 zł i papiery ma nawet białe blachy musiał bym się nią przejechać ale chyba ją kupię pojeżdże troche i ją sprzedam albo brat kupi i sprzeda swoją WSK i będzie miał MZ

[zuzia]

Ja bym się zamieniał, 150 ccm to nie 70

[Bartezz]

No wczoraj wieczorem zrobiliśmy interes życia z bratem . Jego kumpel ma MZ ETZ 125 i 150 w wersji de lux i brat kupił te 2 MZ i ten dziadek był i powiedział że taka WSK jak brat ma to by mu się przydała to brat mówi 400 zł i jest pana a on to ja ci zostawiam MZ 150 ETZ a ty mi WSK a w WSK teraz trzeba wymienić kosz sprzęgłowy i łożyska na wale i wczoraj to tej dziadkowej MZ przełożyliśmy silnik z tej co brat kupił od kumpla i akumulator i 110 leci i jeszcze ma zapas obrotów bo ta MZ kumpla miała przejechane gdzieś z 4 tys. kilometrów tylko rama była troche zardzewiała to przełożyliśmy silnik i brat na tej MZ śmiga a te 2 MZ co w domu stoją to mój drugi brat jeździ na tej 125 to żadko spotykany model w polsce odejście ma z 2 razy lepsze niż WSK a tą MZ co ma przełożony silnik to sprzedajemy i już kupiec jest na to

[zgredzik11]

Uuuu aż cieżko sie połapac hehe;p;p;p

[Tonet]

No ciezko sie polapac:P Zrozumialem tu z tego ze jakis motorek tu leci 110

[Bartezz]

Oj bo na szybko pisałem nie miałem za bardzo czasu

[LoKo994]

aha, ale idzie soę domyśleć

[Tonet]

Jak tak troszke posiedzisz i przeanalizujesz kazde zdanie to sie domyslisz Pozdrawiam

[Lucas]

3 ostatnie posty nad moim to w chu* offtop.

Ja bym został przy simsonie skoro masz zrobionego, a w tej etce coś jest do roboty to lipa... A 150tka znów aż tak mocna nie jest.


edit: ach dopiero teraz przeczytałem ten chaotyczny post o wymianie wsk na mz, czy jakoś tak xD