Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 16:33, 08 Paź 2006 Temat postu: pytania początkującego :) |
|
|
przede wszystkim chciałem się przywitać na tym forum , mam jawkę 50 skuter z 74 r , wydaje mi sie ze czeska ale nie jestem pewien. Mam ją od dziadka, niestety papiery są zagubione (ma jeszcze zieloną tablice...), jest na chodzie, i mam kilka pytań:
1. co najlepiej wymienic/sprawdzic, bo jawa 3 ostatnie lata stala w garazu, wczesniej byla troche jezdzona, a jeszcze wczesniej chyba tez stala. Dzis wymienilem swiece, bo jawa nie chciala palic, po wymianie jest ok.
2. jadę na 3 biegu na maks gazie, ale jawa nie chce wiecej przyspieszyc i tak jakby sie krztusi, zwalnia i zaraz znowu troche przyspiesza i tak ciagle. Obilo mi sie cos o jakiejs blokadzie predkosci?
3. linka od licznika jest zerwana, wiec czy lepiej wziasc sie za naprawianie czy zamontowac taki cyfrowy licznik od roweru? (gdzies na forum czytalem cos o tym)
4. no i co z tymi papierami, nie da sie pewnie nic zrobic? bo przerejestrowac oczywiscie moglbym, gdyby tylko byly papiery
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 16:48, 08 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
2. Mi się wydaję, że to coś z dopływem paliwa ( zapchany kranik, albo gaźnik ), ao blokadzie prękości to ja nie słyszałem ( słyszałem o dławieniu jawek. Dławione były : Króciec, tłumik, i kolanko )
3. Zależy od gustu mi się bardziej podoba oryginalny licznik.
4. Wyczyatłem gdzieś, że twój dziadek musi napisac, że się zrzeka lub umowe - kupna sprzedazy i ci zarejestruja ( ale niewiem czy to prawda )
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 16:54, 08 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
no tak, ale nie ma dowodu rejestracyjnego. I właścicielem jest już nie żyjący pan (mój dziadek kupująć nie przerejestrowywał na siebie)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wiśl@k
Wymiatacz
Dołączył: 28 Maj 2006
Posty: 420
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z zaskoczenia
|
Wysłany: Nie 18:35, 08 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
to bedziesz miał troche zadymy wydaje mi sie ze najłatwiej zadzwonić na bezpłatną infolinie do urzędu i już. Ja bym tak zrobił
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 9:01, 09 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
z tą 'blokadą' to juz wiem jak jest, silniki są blokowane zeby nie mozna bylo przekraczac przepisow (45 km/h). To znaczy jest kolanko zwiekszone, cos z wydechem itd prawdopodobnie rozbiore wydech (musze sie psychicznie przygotowac, bo to moje pierwsze stykniecia z takim sprzetem), pewnie duzo nagaru tam siedzi.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wiśl@k
Wymiatacz
Dołączył: 28 Maj 2006
Posty: 420
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z zaskoczenia
|
Wysłany: Pon 13:49, 09 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Raczej w latach 70 nie było przepisu o 45 km/h dla motorowerów ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 13:57, 09 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
no to ja juz nie wiem, wszedzie pisze ze jawy importowane do polski byly blokowane.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wiśl@k
Wymiatacz
Dołączył: 28 Maj 2006
Posty: 420
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z zaskoczenia
|
Wysłany: Pon 20:35, 09 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Lepsze jest określenie "zdławione". Kruciec, dysza, tłumik. czy jakos tak.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 11:40, 10 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
dzis koledzy mi mowili, ze to woda w gazniku lub ze za malo paliwa sie dostaje do silnika (oni sie nawet znaja, jeden ma ogara a drugi simsona).
|
|
Powrót do góry |
|
|
byrcz17
Częsty bywalec
Dołączył: 29 Sie 2006
Posty: 147
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Strzyżów
|
Wysłany: Wto 13:09, 10 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
moj kolega zalozyl sobie tak na sprobowanie licznik od rowerai w miescju pokazywalo mi 94 km/h wiec nie radze zakladac, lepiej zalozyc orginalny licznik przy mojej jawce juz robilem chyba ze 3 razy przy slimaku i nadal nie chodzi. wiec zlozylem do kupy wszystko i jezdze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 14:37, 10 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
a wiec, dzis moje spostrzezenia:
-dziura w rurze od silnika do tłumika (grubszej rury), jak to naprawic? czy kupic nowa czesc?
-i co najwazniejsze - spalam paliwo z gaznika z zamknietym kurkiem paliwa, potem otwieram kurek na bak - nic nie idzie (widze jak sie paliwo w rurce przelewa), otwieram na rezerwe - leci od razu - zatkany kranik paliwa?
do tego dosc wolno wchodzi na obroty.
dodam ze komore plywakowa gaznika wyczyscilem.
EDIT:
k juz wiem z tym kranikiem, jest ok, tylko poprostu juz na rezerwe schodzi bo sie paliwo konczy
wiec to pewnie zanieczyszczenia jakis rur (do gaznika, paliwowych etc), bo wzialem sie za rozkrecanie tlumika - i sie poprostu przerazilem... 3mm warstwa czarnego-olejowego brudu ze zlepionymi kulkami olejowych glutow... ;p spekuluje ze jawka nie byla czyszczona ani przegladana od srodka od dluugiego czasu
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Bluetab template design by FF8Jake of FFD
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|