Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mateusz1230
Wymiatacz
Dołączył: 02 Gru 2011
Posty: 772
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Czw 8:56, 19 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
wczoraj miałem więcej czasu i zlałem benzynę do słoika i było troszkę wody na dnie wlałem bezpośrednio do gaźnika benzyny i próbowałem odpalić i się okazało że muszę znów czyścić gaźnik. moskit122 na początku troche przerywał ale jechał ale teraz wcale tak jak napisałem po wyżej wyczyszcze gaźnik i napisze co z tego wyszło
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez mateusz1230 dnia Czw 8:56, 19 Sty 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Bulo
Początkujący
Dołączył: 16 Lut 2008
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Gorlice
|
Wysłany: Czw 23:46, 19 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Dolej denaturatu do benzyny zmiesza się z wodą i przepali o ile wszystko jest ok.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mateusz1230
Wymiatacz
Dołączył: 02 Gru 2011
Posty: 772
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Śro 8:32, 08 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
denaturatu???
nic się nie stanie nawet jeśli silnik na dotarciu jest???
zrobiłem nowe uszczelki z sylikonu jeszcze go nie odpalałem bo zimno strasznie jest ale jak się troszkę ociepli to spróbuje i napisze co i jak
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
moskit122
Wymiatacz
Dołączył: 18 Wrz 2010
Posty: 2699
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 120 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: [Wlkp.] Poznań/Kobylin
|
Wysłany: Śro 11:12, 08 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
nowe uszczelki się robi z gambitu, od biedy z tektury (zaimpregnowanej choćby naftą) a nie z silikonu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bulo
Początkujący
Dołączył: 16 Lut 2008
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Gorlice
|
Wysłany: Śro 15:14, 08 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Nie tankuj denaturatu tylko dolej troche do paliwa tak jak olej, nic się nie stanie bo nie będziesz jeździł na tym zawsze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mateusz1230
Wymiatacz
Dołączył: 02 Gru 2011
Posty: 772
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Czw 9:16, 09 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
dzisiaj próbowałem coś działać no i zero reakcji ze strony ogara. zanim zrobiłem nowe uszczelki ogar odpalił pochodził chwilkę jak puściłem gaz to zdechł a teraz żadnej reakcji. przy samym łączeniu jest taka dziurka i z tego mi leci paliwo jak kręcę kołem wcześniej tego nie zauważyłem powiedzcie co to może być. wcześniej idealnie odpalał reagował na gaz miał dobre przyspieszenie a teraz nie wiem co jest. [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez mateusz1230 dnia Czw 11:53, 09 Lut 2012, w całości zmieniany 5 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bulo
Początkujący
Dołączył: 16 Lut 2008
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Gorlice
|
Wysłany: Czw 12:43, 09 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Wyczyść świece, weź strzykawke i przy otwartej przepustnicy wstrzyknij mu troche paliwa i tak spróbuj odpalić jak będzie chodził lejąc mu paliwo przez strzykawke to na bank jest zatkany albo źle wyregulowany gaźnik.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
krzysiek200
Częsty bywalec
Dołączył: 16 Lis 2011
Posty: 211
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łowicz
|
Wysłany: Czw 13:27, 09 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
jak dla mnie to na 100% źle wyregulowany gaźnik
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mateusz1230
Wymiatacz
Dołączył: 02 Gru 2011
Posty: 772
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Czw 16:05, 09 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
wstrzykuję paliwo przez wężyk do gaźnika no i odpala ale po chwili gaśnie nie trzyma obrotów. gaźnik jest idealnie wyregulowany bo miesiąc temu ogar działał bez zarzutów mogłem go odpalić i iść na godzinę do domu a on na niskich działał teraz nie wiem co się stało
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
moskit122
Wymiatacz
Dołączył: 18 Wrz 2010
Posty: 2699
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 120 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: [Wlkp.] Poznań/Kobylin
|
Wysłany: Czw 16:20, 09 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
zaworek sprawdzony? poziom w komorze ustawiony?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mateusz1230
Wymiatacz
Dołączył: 02 Gru 2011
Posty: 772
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Czw 17:43, 09 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
nie wiem ale wcześniej idealnie działało. poziom w komorze pływakowej jest taki jaki był od nowości bo mój tata nic nie przestawiał jak jeździł na tym silniku. a o jaki zaworek ci chodzi???
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
moskit122
Wymiatacz
Dołączył: 18 Wrz 2010
Posty: 2699
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 120 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: [Wlkp.] Poznań/Kobylin
|
Wysłany: Pią 0:49, 10 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
no to wszystko już wiemy, polecam lekturę serwisówek od wsk, shl i podobnych, ewentualnie jeszcze jakieś pozycje nt. działania gaźników, poziom paliwa w gaźniku musi być odpowiedni, w jawce realizuje się to przez pływak, blaszkę i zaworek, owszem może nikt nic nie grzebał z ustawianiem ale jeśli zaworek się zużył (ten w pokrywce od pływaka) to przepuszcza paliwo czego wynikiem jest zbyt wysoki poziom w komorze, cieknięcie z tej dziurki no i wariacje silnika. Na koniec dodam, że zaworek sprawdza się metodą naczyń połączonych co jest także opisane w wyżej wymienionych książkach. Oczywiście nie zawadzi przeczytanie literatury odnośnie rometów i jawek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mateusz1230
Wymiatacz
Dołączył: 02 Gru 2011
Posty: 772
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Pią 7:27, 10 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
założyłem jakąś starą pokrywę pływakową to wgl porażka wszędzie benzyna leciała więc wróciłem do starej próbowałem ją lekko podginać ale nic mi to nie wniosło do sprawy.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez mateusz1230 dnia Pią 11:52, 10 Lut 2012, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
moskit122
Wymiatacz
Dołączył: 18 Wrz 2010
Posty: 2699
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 120 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: [Wlkp.] Poznań/Kobylin
|
Wysłany: Pią 15:52, 10 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
ale czy Ty nie rozumiesz co się do Ciebie pisze? podginać sobie możesz ale jak zaworek nie trzyma to nic Ci nie da więc najpierw sprawdź sprawność zaworka i ewentualnie go wymień na sprawny i wtedy dopiero ustawiaj
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mateusz1230
Wymiatacz
Dołączył: 02 Gru 2011
Posty: 772
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Pią 18:23, 10 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
możesz powiedzieć mi jak go wymienić jakieś wskazówki nigdy tego nie robiłem pierwszy raz o czymś takim słyszę....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|