Problem z zębatką zdawczą, która napędza łańcuch

dede46 · Wysłany: Nie 8:03, 03 Mar 2013 Temat postu:

spróbuj na pych może się ruszy ja jak robiłem swojej remont to też wszystko ciężko chodziło a jak tylko odpaliła to już było dobrze może po prostu musi się to wszystko tam ułożyć

konradrespect123 · Wysłany: Nie 8:40, 03 Mar 2013 Temat postu:

Też tak myśle będe probowal...
No bo co moze byc nie tak?
wszystko jest dobrze zlozone przeciez, nie wiem oby dzialalo ;p

dede46 · Wysłany: Nie 18:16, 03 Mar 2013 Temat postu:

kolego mi dziś pękł i się wyklepał popychacz od sprzęgła silniczek do rozłożenia na czynniki pierwsze. Jestem już po złożeniu silniczka i też mi wszystko ciężko chodzi wiec jutro będę palił i się okaże naj wyżej się coś urwie Razz

moskit122 · Wysłany: Nie 20:31, 03 Mar 2013 Temat postu:

Kurde kolego jaja sobie robisz czy Ty tak na poważnie z tymi trybami? nie masz pojęcia o naprawach silników to oddaj to komuś innemu bo prawdopodobnie zniszczyłeś całkiem dobrą skrzynię biegów! A koledze, który Ci polecił szlifowanie zębów szlifierką zaproponuj podobną usługę, kątówką w ustach...

konradrespect123 · Wysłany: Wto 19:28, 05 Mar 2013 Temat postu:

to dlaczego sie ten walek nie obkreca ???

moskit122 · Wysłany: Wto 20:03, 05 Mar 2013 Temat postu:

Opisałem wszystko na poprzedniej stronie, proste weź 2 rurki i wałek mniejszy niż średnica rurek wewnątrz. Ustaw je jedna obok drugiej w osi i z przestrzenią pomiędzy, wsadź wałek do środka. Teraz idzie nim obracać a teraz skręć jedną rurkę w bok a drugą trzymaj w linii jak wałek i co? teraz wałek się nie obraca i taką samą sytuację masz w silniku i nic Ci nie da szlifowanie (to w ogóle tylko działanie destrukcyjne bo te tulejki się ROZWIERCA rozwiertakiem stałym, od biedy nastawnym). Wałek się kantuje, przeszlifowałeś tulejki (błąd!) teraz popchniesz na siłę jak poradził dede46 i się rozrusza, będzie chodzić ale w bardzo krótkim czasie tulejki na nowo będą miały luz kwalifikujący je do wymiany, ogólnie cała robota na marne. A koła zębate jeśli nie są gładkie (a po szlifierce na pewno nie są) nadają się tylko na złom.

konradrespect123 · Wysłany: Śro 17:35, 06 Mar 2013 Temat postu:

dzis probowalem na sile i dupa, cos tam przeskakuje i strzela ale to dopiero jak pchne i wkocze to i tak ciężko żeby przeskoczylo , straszny opor, nie wiem co to ...

przemos

Witam!
Odebrałem silnik po remoncie i nakrętka wałka zdawczego odkręca się ręką Question

Czy zabezpieczenie nakrętki(podkładka) powinno być zagięte z jednej strony?
Będę wdzięczny za podpowieź Very Happy