Malowanie czy remont lakieru.

[Gość]

Witajcie!!!
Chodzi mi po głowie żeby pomalować ogara, ale każdy kto widział fotki w dziale nasze maszyny to pewnie powie że nie potrzebne. Na lakierze jest dużo rys głównie na baku i odprysków. Teraz pytanie.
Jak się za to zabrać żeby pozbyć się tych odprysków ?
Czy trzeba ponownie malować??
Jeśli tak to wybiorę niebieski .
Dziś postaram się wejść do kumpla i zapytać ile by wziął za pomalowanie mojego wehikułu.

[ziggas666]

lepiej całego na nowo pomalować bo tych odprysków ciężko sie pozbyć i będzie widać że to inny lak jest

[Grzesiek_20]

na akrylu da sie to zrobić żeby nie było nic widać ale na metaliku będzie widać każdą zaprawkę

[Gość]

To jest zwykła farba nie żaden metalik więc może się da.

[Grzesiek_20]

można spróbować delikatnie porobić zaprawki i wypolerować ale jeżeli lakier jest wyblaknięty to będzie widać

[Gość]

Lakier nie jest wyblaknięty , z resztą zobacz w dziale nasze maszyny i sam oceń .
Kupiłem dziś silnik od ogara za całe 100 zł. Koleś pisze że pali od kopa, gratis dodaje jeszcze jakieś tam części.
Myślę że nareszcie będę miał silnik co nie dzwoni i się nie trzęsie tak jak ten.
Jak będzie się dobrze sprawował i nic nie będzie trzeba było wymieniać to ogar będzie szedł do malowania na niebiesko .
Chcę go tak pomalować jak w oryginale.
P.S.
Może wie ktoś jak pozbyć się rdzy z chromu ?

[ziggas666]

do chromu są jakies zaprawki tylko

[Grzesiek_20]

[Gość]

Oglądałem jakieś środki do powierzchni chromowanych, znalazłem jeden co niby usuwa także korozje. Kosztuje 16 zł , więc może warto ?
Grzesiek_20 wiesz, chromowanie trochę kosztuje a ja nie chce robić nowej powłoki za cenę która kilkakrotnie pewnie przewyższy wartość ogara.
Aż tak zwariowany to ja nie jestem .
Chociaż faktycznie efekt by był super.

[capitan2]

Chcesz się pozbyc rdzy z chromy kup pasta Sama do mycia garnków weź na szmatkę trochę wody tą paste i polerujesz od tempa tez trochę schodzi .

[sorber]

paierem ściernym bardzo dorbnym ogniska rdzy przeleć. potem pasta polerska i potem daj środek do nabłyszczania. i o kłopocie.

[Gość]

Czyli w przyszłym tygodniu czeka mnie rozbiórka moto. Muszę go poskładać zanim przyjdzie silnik, mam do zrobienia przednie zawieszenie bo nie pracuje i tylne coś za szybko dobija. Malowanie chyba odłożę a najpierw zajmę się rejestracją.
Robiąc oględziny okazało się , że jedyne co mi brakuje do przeglądu to wymiana przedniej opony i naprawa tylnego hamulca ( nie odbija dziad .
Mam nadzieje że za jakieś 2-3 tygodnie pojadę go zarejestrować.
BTW ile czeka się na dowód itp.