Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
omnia2005
Nowy
Dołączył: 14 Maj 2006
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 9:30, 25 Lis 2007 Temat postu: Łożysko z prawej pokrywy silnika |
|
|
Jak wybić łożysko z prawej pokrywy silnika
Zamierzam to zrobić bo puścił mi simmer i łożysko jest całe w szlamie.
Nie chcę rozbierać w ciemno
Czy po wyjęciu bolca i usunięciu łapy sprzęgła można je wybić od zewnątrz?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Jawkowicz
Wymiatacz
Dołączył: 16 Lip 2006
Posty: 978
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Nie 11:34, 25 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Wiesz co, powiem Ci tak. Na chlopski rozum, po wyjeciu dzwigni sprzegla powinien byc tam otwor, zeby mozna bylo wybic lozysko, bo inaczej nie da rady. Sam tego nie sprawdzalem, bo moje bylo w porzadku. Na 99% tak bedzie. Pozdrawiam Jawkowicz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Konek
Wymiatacz
Dołączył: 06 Lis 2007
Posty: 377
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 52 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Toruń/okolice
|
Wysłany: Nie 12:10, 25 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Ja w tej pokrywie nie mam simmeringu i chodzi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jawkowicz
Wymiatacz
Dołączył: 16 Lip 2006
Posty: 978
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Nie 13:05, 25 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Powinien być, ponieważ będzie się dostawać tam błoto, piach i łożysko się zepsuje. Lepiej kup, to wydatek rzędy 3 zł
PS. Wymiary simmeringu: 15x35x7
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
omnia2005
Nowy
Dołączył: 14 Maj 2006
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 21:20, 25 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
No i w końcu wszystko rozebrałem
Łapa sprzęgła - czyli to do czego podczepia się linkę wychodzi po odkręceniu nakrętki regulacyjnej (klucz 10) i wyjęciu ośki - zaczyna się w miejscu wgłębienia na śrubę pokrywy Oczywiście ośka ma zabezpieczenie które trzeba wcześniej od środka zdjąć
UWAGA!!! Nie da się wybić z zewnątrz tego łożyska bo otwór w kapie jest maleńki - tylko na bolec który przesuwa popychacz sprzęgła
Pozostaje zamontować ściągacz od środka łożyska - tylko trzeba mieć taki mały
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
motórzysta
Emerytowany Moderator
Dołączył: 19 Lip 2007
Posty: 2506
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 57 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Brodnica
|
Wysłany: Czw 10:57, 29 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Ja wyjelem moje łożysko wygiętą śrubą zamkową wygielem ten grzybek oszlifowalem i jakos poszlo ;p
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
omnia2005
Nowy
Dołączył: 14 Maj 2006
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 13:25, 12 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
W końcu wyjąłem to łożysko z kapy sprzęgła - do samego łożyska został przyspawany pręt gwintowany i już można było przy pomocy kawałka żelastwa i nakrętki stworzyć coś na kształt ściągacza
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
macq
Emerytowany Moderator
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 3317
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 132 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Śro 19:58, 12 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
EE panowie na fizyke nie chodzili ?
Podgrzewamy kape palnikiem porzadnie, pare razy postukac tym ustrojstwem o stol i lozysko juz jest na wierzchu. Oczywiscie simmering wczesniej wyciagamy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jawkowicz
Wymiatacz
Dołączył: 16 Lip 2006
Posty: 978
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Śro 20:32, 12 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
No nie powiedziałbym, że to takie proste... Łożysko bardzo ciasno siedzi w gniazdku
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
motórzysta
Emerytowany Moderator
Dołączył: 19 Lip 2007
Posty: 2506
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 57 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Brodnica
|
Wysłany: Śro 20:34, 12 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
A może po nagrzaniu kapa sie odkształci jakoś , i potem łożysko będzie za luźno osadzone ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Grzesiek_20
Początkujący
Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Czw 17:20, 13 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Ja mam niezawodny i przetestowany sposób:
1. musimy wyjąć sworzeń dźwigienki sprzęgła wypychając go kawałek od środka tam gdzie go widać a następnie wyciągając za ten kawałek, który już wylazł
2. wyjmujemy dźwigienkę
3.bierzemy pręt lub grubą śrubę i młotek
4.opieramy pręt na podkładkach które są między łożyskiem a dźwigienka i pobijamy młotkiem łożysko powinno wtedy wyjść
To by było na tyle.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
macq
Emerytowany Moderator
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 3317
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 132 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Czw 19:38, 13 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Jawkowicz napisał: | No nie powiedziałbym, że to takie proste... Łożysko bardzo ciasno siedzi w gniazdku | Roznica w rozszerzalnosci materialow. Procedura, ktora podalem jest typowa dla wyciagania lozysk tak osadzonych, np w samochodowych skrzyniach biegow.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jawkowicz
Wymiatacz
Dołączył: 16 Lip 2006
Posty: 978
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Pią 13:48, 14 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Wiem, wiem, że jest różnica w rozszerzalności, bo dekiel jest zrobiony z dużo bardziej miękkiego materiału niż łożysko, no ale nawet podgrzanie nie spowoduje po prostu wypadnięcia łożyska z gniazda po waleniu deklem na przykład o podłogę. Tu potrzeba dużo większej siły.
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
motórzysta
Emerytowany Moderator
Dołączył: 19 Lip 2007
Posty: 2506
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 57 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Brodnica
|
Wysłany: Pią 17:14, 14 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Fakt jest jeden dostep do tego łożyska jest utrudniony w tym aspekcie konstruktorzy sie nie postarali .. Kazdy musi opracowac swój sposob , ja nie podgrzewalem a wyjelem ;d
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
macq
Emerytowany Moderator
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 3317
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 132 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Pią 17:20, 14 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Jawkowicz napisał: | Wiem, wiem, że jest różnica w rozszerzalności, bo dekiel jest zrobiony z dużo bardziej miękkiego materiału niż łożysko, no ale nawet podgrzanie nie spowoduje po prostu wypadnięcia łożyska z gniazda po waleniu deklem na przykład o podłogę. Tu potrzeba dużo większej siły.
Pozdrawiam | Wypadnie Z reszta kazdy orze tak jak moze, takze nie ma co sie spierać. Gdyby tak sie nie dalo, to nie uczonoby mnie, że tak sie powinno robic
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|