Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
doman30
Wymiatacz
Dołączył: 29 Maj 2010
Posty: 360
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 3/5
|
Wysłany: Wto 14:04, 11 Paź 2011 Temat postu: Kondensator poza zapłonem |
|
|
Witam. Czy jak mam kondensator poza zapłonem np w puszce narzędziowej to mogą być jakieś skutki uboczne ? Przeniosłem go tam dlatego że po dłuższej jeździe jak sie zagrzał silnik i sie zgasiło to nie szło go odpalić a po przeniesieniu go poza silnik tego problemu nie ma (przegrzewał sie). Czy mogą być związane z tym jakieś skutki uboczne ??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
jawkowicz223
Wymiatacz
Dołączył: 09 Maj 2010
Posty: 584
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: GLIWICE
|
Wysłany: Wto 14:08, 11 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Właśnie ja miałem w jawce tak że jawka chodzi wyciągnołem kondenstaor i zgasła i tak wiele razy chyba masa mysi być a skutków ubocznych niema
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
doman30
Wymiatacz
Dołączył: 29 Maj 2010
Posty: 360
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 3/5
|
Wysłany: Wto 15:09, 11 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
No masa to wiadomo. U mnie jest masa i sygnał podłączone wszystko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Siasin
Wymiatacz
Dołączył: 27 Wrz 2009
Posty: 452
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Krotoszyn
|
Wysłany: Śro 7:30, 12 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Jeżeli wszystkie połączenia będą zrobione jak należy to nie będzie żadnych skutków ubocznych. Możesz śmiało jeździć
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kemot176
Wymiatacz
Dołączył: 09 Lis 2010
Posty: 403
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Koniecpol
|
Wysłany: Pią 16:23, 14 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
J/W Jak dobrze podłączysz to będzie śmigało.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bazalt
Moderator
Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 2159
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 64 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Jelenia Góra
|
Wysłany: Pią 18:58, 14 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
kondensator za platynkami nie filtruje już tak prądu jak przed, więc jest mniej skuteczny. nie wliczam w to żadnych niekorzystnych warunków atmosferycznych.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
moskit122
Wymiatacz
Dołączył: 18 Wrz 2010
Posty: 2699
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 120 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: [Wlkp.] Poznań/Kobylin
|
Wysłany: Sob 12:54, 15 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
bazalt napisał: | kondensator za platynkami nie filtruje już tak prądu jak przed, więc jest mniej skuteczny. nie wliczam w to żadnych niekorzystnych warunków atmosferycznych. |
a jaki sens ma kondensator za platynkami? kondensator podpina się przed platynkami (gdzie się go zamontuje nie ma znaczenia, za bardzo byle była podłączona masa i prąd przed platynkami) żeby się mógł ładować podczas zwarcia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bazalt
Moderator
Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 2159
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 64 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Jelenia Góra
|
Wysłany: Sob 18:25, 15 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
moskit122 napisał: |
a jaki sens ma kondensator za platynkami? |
a o czym jest ten temat?
moskit122 napisał: | (gdzie się go zamontuje nie ma znaczenia |
Mylisz sie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
moskit122
Wymiatacz
Dołączył: 18 Wrz 2010
Posty: 2699
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 120 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: [Wlkp.] Poznań/Kobylin
|
Wysłany: Sob 23:32, 15 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
temat jest o tym zeby zamontować kondensator gdzieś indziej, wielu montuje w schowkach pod siedzeniem albo w lampie, znaczenie ma długość przewodu ale nie samo umiejscowienie kondensatora no i oczywiście odpowiednie podłączenie, jeśli uważasz inaczej to opisz dlaczego
jeśli zamontujesz kondensator za platynkami to nie będzie się ładował i tyle
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Siasin
Wymiatacz
Dołączył: 27 Wrz 2009
Posty: 452
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Krotoszyn
|
Wysłany: Nie 9:38, 16 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Bazalt coś tu zakręcił. Kondensator możesz nawet zamontować na błotniku byle był podłączony jak w oryginale.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bazalt
Moderator
Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 2159
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 64 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Jelenia Góra
|
Wysłany: Nie 20:49, 16 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
moskit122 napisał: | ale nie samo umiejscowienie kondensatora |
To zamontuj kondensator na wolnym powietrzu, jak kolega napisał na błotniku i sie dowiesz o co mi chodzi.
Kondensator za platynkami bedzie sie ładował, chyba że poprzedniego ogara miałem z kosmosu.. Moge sie mylić ale mi to działało
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez bazalt dnia Nie 20:50, 16 Paź 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
moskit122
Wymiatacz
Dołączył: 18 Wrz 2010
Posty: 2699
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 120 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: [Wlkp.] Poznań/Kobylin
|
Wysłany: Nie 21:23, 16 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
ale jakie to będzie ładowanie? wzmocnienie prądu jest potrzebne dla polepszenia iskry, w momencie gdy się ona pojawia czyli przy rozwarciu platyn, gdy platynki są zamknięte to prąd za Nimi się nie pojawia i kondensator nie ma szans się ładować, co najwyżej w momencie rozwarcia ale to jest 10-15% obrotu wału czyli żadne ładowanie dodatkowo osłabienie prądu idącego do cewki a kiedy ten prąd miał by być przy okazji oddawany? po zamknięciu platyn? to się kupy nie trzyma, kondensator ma być przed platynkami żeby spełniał swoją rolę, chyba że o czymś nie wiem to proszę mi wyjaśnić, najlepiej schematem i objaśnieniem działania
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|