Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
młody jezdziec
Początkujący
Dołączył: 10 Lip 2010
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: poganica
|
Wysłany: Nie 8:32, 03 Kwi 2011 Temat postu: akomulator który lepszy |
|
|
Witam mam problem otóż padł mi akumulator i jedni mówią ,że żelowe lepsze od zwykłych i jaka to jest prawda a proszę o szybką odpowiedz bo jadę jutro kupić
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
holipa
Wymiatacz
Dołączył: 20 Sie 2010
Posty: 1869
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 51 razy Ostrzeżeń: 4/5 Skąd: pomorskie
|
Wysłany: Nie 16:45, 03 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
żelowy możesz bez szkody rozładować do zera , a kwasowy zawsze dostanie po dupie jak go do zera rozładujesz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
młody jezdziec
Początkujący
Dołączył: 10 Lip 2010
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: poganica
|
Wysłany: Nie 19:21, 03 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
a to już kwasowy trzeba pilnować ale do żelowego trzeba specjalną ładowarke
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
holipa
Wymiatacz
Dołączył: 20 Sie 2010
Posty: 1869
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 51 razy Ostrzeżeń: 4/5 Skąd: pomorskie
|
Wysłany: Nie 19:52, 03 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
młody jezdziec napisał: | a to już kwasowy trzeba pilnować ale do żelowego trzeba specjalną ładowarke |
z tego co pamiętam zwykły prostownik z automatyczną regulacją prądu ładowania sobie radzi z żelowym
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dudzio
Wymiatacz
Dołączył: 22 Maj 2009
Posty: 378
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Zamosc
|
Wysłany: Pon 17:51, 04 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Ja też bym Ci doradzał zelowy ;] Nie trzeba nic rozkręcać , dolewać pilnować , masz wszystko z głowy , od czasu do czasu podładować .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
młody jezdziec
Początkujący
Dołączył: 10 Lip 2010
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: poganica
|
Wysłany: Pon 18:22, 04 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
już mam jednak żelowy teraz muszę zrobić ladowarkę i bedzie dobrze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
juskief
Wymiatacz
Dołączył: 27 Sty 2009
Posty: 426
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Świdnik k. Lublina
|
Wysłany: Pon 18:47, 04 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Żelowy to ładowałem zwykłym prostownikiem, który pamięta jeszcze lata 70-te i jakoś nic się nie stało.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
moskit122
Wymiatacz
Dołączył: 18 Wrz 2010
Posty: 2699
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 120 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: [Wlkp.] Poznań/Kobylin
|
Wysłany: Pon 19:14, 04 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
żelowe sa mniej odporne na przeładowania, no i oczywiście mam nadzieję że mówisz o prawdziwie żelowym a nie po prostu bezobsługowym kwasiaku które to handlowcy określają często mianem żelowych
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
młody jezdziec
Początkujący
Dołączył: 10 Lip 2010
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: poganica
|
Wysłany: Wto 17:17, 05 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Można zwykłem ale to już na własne ryzyko
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|