Smieszna ale nie śmieszna historia...xd

kredek001

Siemanko!Tak mi przyszło na myśl,że opowiem wam jak przejechałem się ciągnikiem...
Było to tak,że wróciłem ze szkoły i miałem zaraz jechać po kumpla(do szkoły).Wyciągam mojego Ogara 200 z garażu a tam mało powietrza no to co odpalam ciągnik (Ursus 2812).Napompowałem pięknie koło no i chcę zgasić ciągnik ale próbowałem to zrobić z innej strony niż zawsze no i wrzuciłem bieg (na nie szczęście jedynkę polową bo gdyby była szosowa to by zgasł) No i protektor złapał mnie za nogawkę przewruciłem się i traktor przejechał mi najpierw po nodze potem zatrzymał się na murze i zaczął kopać mi na plecach...na szczęście tata był blisko i szybko zgasił ciągnik. Zobaczył że koło wyrzuciło mnie prawie i stoi mi tylko na ręku więc zemnie zjechał .Czułem że piekielnie pieką mnie plecy.Ciężko miałem złapać oddech .(moja pierwsza myśl była ze uszkodziłem sobie kręgosłup) lecz z pomocą taty wstałem na kolana i czekałem na ambulans.Najgorsza była droga do szpitala był to ogromny ból. Jeszcze czekałem na prześwietlenia i przyjechała do mnie policja i musiałem z nimi gadać...(Dobrze że traktor był zarejestrowany i opłacony bo inaczej miałbym problemy)porozrywało mi wszystkie ubrania i w dodatku strasznie porozcinało mi skórę na szyi poobcierało mi plecy do tego miałem złamane dwa żebra.Leżałem z kolesiem który miał wypadek na motorze(18 lat) przy (niby 40 km/h) uderzył w samochód i był 2 tyg w śpiączce i ogólnie cały połamany...No i wyszło tak że po 3 dniach wyszedłem ze szpitala!Mówię wam nie śpieszcie się bo widzicie jak to się może skończyć!W dodatku teraz Mama nie pozwala mi kupić jakiegoś lepszego motorku ale jej się nie dziwie.Ale powiedziała ze jakąś lepszą 50 mogę kupić;p to luz xd
A to artykuł o mnie : [link widoczny dla zalogowanych]

Teraz już trochę starszy jestem;p Zobaczcie komentarze to mnie najbardziej denerwuje ... Porozbijał bym jednego i drugiego ..

Bartezz

To miałeś dużo szczęścia że nie masz uszkodzeń kręgosłupa ale jak sobie to wyobrażę to musi to zajefajnie boleć i dobrze że to był ten mały ursus potocznie zwany "ferguson" bo jakby to był ursus c-360 to nie wiem czy by się tak skończyło jak teraz Wink

na drugi raz omijaj ciągnik do pompowania kół

kredek001

No ja mam wgl tendencję do złamań już tyle razy miałem gips że szok....

zuzia

O kurde, musiało boleć.
Dziwnie tak czytać komentarze o samym sobie Very Happy

kornel9797

O kurde, miałeś farta, musiało bolec, ale dobrze że nic poważnego.

mikioza

ja ostatni też w szpitalu leżałem . wjebałem się w drzewo rowerem przy 40km/h bo z górki jechałem a na koncu górki zakręt i dziury . w jechałem na stare drzewo obejmujac je lewa strona mojego ciała . no i skutki tego to takie ze leżałem tydzień w szpitalu , 3 szwy pod okiem 4 na brodzie , wylew oka (czy jakos tak ) na oku mam czerwono plamę , złamana lewa ręka , na szyi głebokie rysy widok okropny , i ogólnie obicia ciała . no historia bardzo nie miła ! Uważajcie na drzewa !!!!!!!!!

kredek001

no naprawde czasem można sie ostro na cos naciąć

Kuba1231

Ja jak byłem mały to z rozpędu przyjebał*m w płot rowerem i złamałem sobie nos

LoKo994

No to miałeś niezłą przygodę Razz

Ale jakim cudem wrzuciłeś tą jedynke to nie wiem Razz

A boleć musiało jak cholera bo mi kiedyś jak pchaliśmy motocykl z bratem ( suzuki VX 800 ) zatankowany do pełna to przejechali nim po nodze ( źle postawiłem Very Happy

i bolało jak diabli ) Very Happy

Pzdr

pawlo300

ty czytałem to w gaziecie Very Happy

a ty jesteś z golubia-dobrzynia?? właśnie mnie też zastanawia jak wrzuciłeś ten bieg Very Happy

i to jeszcze jedynkę sam kiedyś próbowałem przy c 330 wrzucić 1 bez sprzęgła to skończyło się na zgrzycie Very Happy

miałeś sporo szczęścia............. mój wujo wpadł (za dzieciaka) pod c360 to teraz garba ma i wygląda jak ten z bajki piękna i bestia Very Happy

PZDR

kredek001

Ja jestem z Dobrzynia nad Wisła raczej z pod Dobrzynia . A u mnie jest takie cos ze po lewo są biegi a po prawo gałka od polowych i szosowych i ciągnik był na 1 a ja lekko popchnołem gałke od tych polowych szosowych no i weszło xd

kusiu175

Będziesz miał o czym wnukom opowiadać Very Happy

Ale... farta miałeś i to niezłego

boczek

No to współczuje!Mam nadzieje że garba miał nie będziesz xD ja tez miałem nieciekawą historie!Ładna niedziela,słoneczkio grzeje tata przestawił gaźnik w ogarze i wszystko gites.No ale zawsze trzaba coś odwalić więc wujek Simsonem chciałe się sćignąć.No i oki gaz do oporu 1,2,3 miałem może z 50 na odcinku 100m xDI przy skrzyżowaniu jest na asfalcie żwirek no i oczywiście na żwirku mprzedni hamulec!Zakończyło się 10 szwami na nodze,skrzywioną kierownicą obdartą lampa ale żyje xD