Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
toomi
Częsty bywalec
Dołączył: 26 Cze 2009
Posty: 221
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: wrocław
|
Wysłany: Nie 18:09, 20 Wrz 2009 Temat postu: Najgłupsza głupota |
|
|
Jaką największa głupote zrobiliście. Ja ropnołem kopke bez cylindra na nowym tłoku i pierscieniach wszystko sie rozleciało
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Profi
Moderator
Dołączył: 21 Maj 2006
Posty: 2167
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 68 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Ozimek/Gliwice
|
Wysłany: Nie 18:33, 20 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
za duzo tego, by opisać, musiałbym zająć całą stronę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
patryk2431
Wymiatacz
Dołączył: 06 Lip 2009
Posty: 444
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Mokrsko
|
Wysłany: Nie 18:41, 20 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Najgłupsza to chyba jak wsadziłem świece od Venta bez podkładek. Dodam jescze że świeca była o 1 cm dłusza od tej co się wkłada do takiej jawki. Efeketem czegoś tekiego była rozwalona świeca i opier.... od ojca.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez patryk2431 dnia Nie 18:44, 20 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
bazalt
Moderator
Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 2159
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 64 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Jelenia Góra
|
Wysłany: Nie 18:47, 20 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
przy czyszczeniu kranika nie spuściłem benzyny... ok. 0,5L poszło na podłoge..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Piotrek1818
Wymiatacz
Dołączył: 13 Kwi 2009
Posty: 1165
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Olsztyn (okolice;Gryzliny)
|
Wysłany: Nie 19:07, 20 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Prysnąłem felgi czarnym sprayem. Niby kozackie ale potem musiałem to ścierać bo mi nie podeszło. I tłumik srebrnym maznąłem (nie cały). Ale dziś ztarłem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
przemo
Wymiatacz
Dołączył: 30 Wrz 2008
Posty: 1637
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 4/5 Skąd: Ryki( Lubelskie )
|
Wysłany: Pon 5:17, 21 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Ja zgubiłem tłumnik potem kolanko i kolanko odleciało to go do plecaka schowałem i jechałem tak a potem zgasła
I jakimś cudem pierścienie całe
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
galakty
Wymiatacz
Dołączył: 11 Maj 2009
Posty: 682
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 5:32, 21 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Heheh pompowalem kiedys detke i nie zauwazylem ze z drugiej strony wyszla poza opone :/ (mialem super flaka) i pompuje pompuje pompuje i nagle patrze a tam z tylu taka wielka DETKA! I nagle JEBS! Jak pier***dolnelo xD Myslalem ze ogluchne w garazu ^^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
wojta1
Częsty bywalec
Dołączył: 19 Sty 2009
Posty: 254
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Chybie
|
Wysłany: Pon 8:56, 21 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Hamowałem przednim kołem na oblodzonej drodze (wiadomo jakie skutki)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
LoKo994
Wymiatacz
Dołączył: 04 Maj 2009
Posty: 1080
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Oborniki WLKP
|
Wysłany: Pon 12:47, 21 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
A ja zrobiłem bardzą głupią głupote
Jak jechałem i usłyszałem, że mi coś stuka to się zatrzymałem oglądnołem silnik i patrze świeca luźna mi lata to ja nie chciałem żeby mi odleciała i na odpalonym silniku chciałem zdjąć takie coś co mam na świecy ZAMIAST FAJKI ( mam takie metalowe kułeczko
Jak mnie prąd kopnoł to myślałem, że mi się włosy pod pachami spalą
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
galakty
Wymiatacz
Dołączył: 11 Maj 2009
Posty: 682
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 12:56, 21 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Hehe musialo bolec
Ja kiedys zrobilem jeszcze serie glupstw... Wyjechalem na bardzo bardzo piaszczysta droge polna... Jechalem bojadze z 3km/h moze max 5 przedni hamulec i max gaz na jedynce Jak mi sie kolo skrecone zblokowalo to kurde myslalem ze spadne... Rece zacisnalem na kierownicy wiadomo ze gaz trzymalem odruchowo na maxa i przejechalem z 2 metry Zrobilem tak jeszcze na lace, naszczescie nigdy sie nie przewrocilem na ogarku
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
hakuj
Wymiatacz
Dołączył: 21 Sie 2007
Posty: 1697
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 45 razy Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: Cieszyn - okolice
|
Wysłany: Pon 14:46, 21 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
przy tankowaniu simsona oblalem silnik benzyna który był cały wypolerowany i dla zabezpeczenia pokryty lakierem bezbarwnym . Efekt ?
Po 2 dniach cacy silniczka miałem żółty syf , odłażący , klejący się , brudny lakier bezbarwny i wogóle syf do tej pory nie doczyściłem tego w zakamarkach najgorszych bo żeby to zetrzeć to trzeba czysta bena przejechac , potem papierem sciernym , szczotka druciana i paznokaciami .... ;/
i 2 głupota to że zostawiłem ramę z kadeta w krzakach za mostem kolejowym . Mimo dobrego maskowania żule ją wyczaiły potem na złomie zobaczyłem jego charakterystyczny bak czerwony ale reszty juz nie bylo ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
macek
Wymiatacz
Dołączył: 18 Mar 2009
Posty: 310
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Braniewo
|
Wysłany: Pią 20:14, 25 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Wymieniałem olej dla brata i był gorący silnik i złapałem za kolanoo wydechowe dalej nie musze mówić
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lopez
Moderator
Dołączył: 17 Sie 2007
Posty: 2300
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 46 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Suchedniów
|
Wysłany: Pią 20:40, 25 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
1.odpalałem motor na pycha przez kilkaset m niewiedzac ze mam zamkniety kranik.
2. pierwsza jazda jawką, motor zgasl (koniec paliwa) o czym nie wiedzialem i chcialem rozbierac iskrownik (tylko nie wiem po co xd)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
zuzia
Wymiatacz
Dołączył: 24 Gru 2007
Posty: 1564
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 60 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Mazowieckie
|
Wysłany: Pią 21:10, 25 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Pierwsze dni z simsonem i nie chciał odpalić. Spróbowałem na popych i pcham i pcham, patrzę a tu kluczyka nie ma Włożyłem kluczyk, pyk i chodzi I jeszcze dużo było takich podobnych np. jazda na zakręconym kraniku, albo odpalanie założonej fajki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lucas
Wymiatacz
Dołączył: 28 Sty 2007
Posty: 1374
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: okolice Krakowa
|
Wysłany: Sob 4:33, 26 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Odpalając Hondę rozwaliłem r maxy najki (buty nike) xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|