Pierwsza usterka

macgrzybek

Jakies 5lat temu jak sie jeszcze po polnych drogach bez karty smigalo bylem zmuszony z kolega posiedziec nad Jawka zanim w pelni dzialala: bez przerwy sie świeca zalewala, wyczyszczenie gaźnika i ustawienie zapłonu - jakieś 2dni zajęło Very Happy

Ansgar

przed 1 naprawą to trzeba było ściągnąć moją jawe na działkę od babci jeszcze nie umiałem jeździć zbytnio to przejechałem niezarejestrowaną jawką 26 klm na trasie suwałki augustów zeby było śmieszniep dopiero później dowiedziałem sie ze ma 3 bieg <lol2> tak to tylko 2 używałem a później 1 naprawa... generalne czyszczenie naprawa zawieszenia i elektryki doprowadzenie do jakiegoś stanu po latach nieużywania

pks100

Moja pierwsza usterka to nieszczelnosc silinika na uszczelce miedzy karterami i za bardzo wbitty simmering. Pozdrawiam

bazalt

moją 1 usterką było mulenie jak ktoś nie pamięta
POZDRO

ogierek093

Ja 2 lata temu złapałem gumę i sam zaklejałem dętkę i dalej trzyma.

kamilek200

Najpierw wymienianie świecy czyszczenie gaźnika wjechanie w głęboką kałużę i wtedy zadecydowałem o generalce

Markness

Ja zacząłem wczoraj jeździć i pierwsza usterka to była świeca zalana Very Happy

Jeszcze nie zaczaiłem biegów jurto bede jeździł to potrenuje Razz

pks100

OJ, to jeszcze dluga nieprzebyta droga przed Toba Wink

hakuj

hmmm u mnie ? Tylni hamulec , poszla spręzyna od odbijania , ogar wogle nie chcial jechac bo go hamowaly zjechane klocki + silnik do remontu ...... Potem urwal sie spaw ktory byl zrobiony na rączce zmainy biegow , tak ze po tym drucie ktory idzie do silnika caly czas gonila mi ta druga blaszka....

Lopez

Pierwsza moja usterka to chyba będą popsute światła, ale na szczęście wszystko juz jest ok Smile

pks100

Mi swiatla do dzis nie swieca i tez jest fajnie Wink

Choc ostatnio sie za nie zabralem i dziala xD, tak jakby...

ogierek093

u mnie jak wpadnę w dołek jakiś to zaczynają świecić, a jak wpadnę w następny to juz nie świecą, ale i tak po nocy nie jeżdżę więc mi to nie przeszkadza.

bazalt

[quote="hakuj"]hmmm u mnie ? Tylni hamulec , poszla spręzyna od odbijania , ogar wogle nie chcial jechac bo go hamowaly zjechane klocki + silnik do remontu ...... Potem urwal sie spaw ktory byl zrobiony na rączce zmainy biegow , tak ze po tym drucie ktory idzie do silnika caly czas gonila mi ta druga blaszka....[/quote]
hmmmmmmm a gdzie jest ta sprężyna bo ja takiej nie mam gdzieś na wieszku czy w bębnie?

pks100

Sprezyna do odbijania jest w bebnie, nie umiem sobie tego teraz dokladnie wyobrazic ale wydaje mi sie ze jest pomiedzy szczekami... Confused

Pozdrawiam

bazalt

aha tam mam 3 sprężyny dzięki