| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
mangus
Wymiatacz
Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 1813
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 45 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Warszawa
|
 Wysłany: Pon 10:38, 31 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Ale mi chodzi blaszka na pływaku. Nie ta blaszka przy zaworku tylko na pływaku 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
motórzysta
Emerytowany Moderator
Dołączył: 19 Lip 2007
Posty: 2506
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 57 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Brodnica
|
| Wysłany: Pon 10:41, 31 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Aha , źle skojrzaylem sorki w takim razie mangus ma racje
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
kapkappierdolu
Częsty bywalec
Dołączył: 27 Gru 2007
Posty: 180
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 5/5
Skąd: tomaszów lubelski
|
| Wysłany: Pon 12:24, 31 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
wiem ja tak robie ale w najwyższym miejscu maja byc zamknite hyba cos pokręciłes bo jak pszyrywacz był by w najnizsszym miejscu był by otwoarty
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
motórzysta
Emerytowany Moderator
Dołączył: 19 Lip 2007
Posty: 2506
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 57 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Brodnica
|
| Wysłany: Pon 12:30, 31 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Ty mówisz o zapłonie ? A my o gaźniku ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
mangus
Wymiatacz
Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 1813
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 45 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Warszawa
|
| Wysłany: Pon 13:11, 31 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Jeśli młoteczek dotyka najwyższgo punktu krzywki to wtedy przerywcz się otwiera a nie zamyka,,, Jesli u ciebie się zamyka no to masz jakoś dziewnie i tak nie powinno być
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
kapkappierdolu
Częsty bywalec
Dołączył: 27 Gru 2007
Posty: 180
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 5/5
Skąd: tomaszów lubelski
|
| Wysłany: Pon 13:41, 31 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
ty tak napisałes ze w najwyższym miejscu krzywki styki sie stykają moze zle pszyczytałem a ja nie mówie jedynuie o zapłoni eo gażniku tesz moze zagodzinke pujde pogżebać na ile radzicie yustawić zapłon tak żeby niebyło idealnie ale żybe troche łapał
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
mangus
Wymiatacz
Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 1813
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 45 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Warszawa
|
| Wysłany: Pon 14:50, 31 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
A to [przepraszam... Myslałem, że napisałem że w najniższym. Bardzo przepraszam za ten mały błąd
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
kapkappierdolu
Częsty bywalec
Dołączył: 27 Gru 2007
Posty: 180
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 5/5
Skąd: tomaszów lubelski
|
| Wysłany: Pon 15:24, 31 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
niema zaco:P aaa mam takie pytanko wiem ze spawac aluminium to niezabardzo sie da a na allegro znalazłem cos takiego jak alu-lut czy czymś atkim mógł bym pszylutować szpilke do karteru? i na tyle mozno by sie tszymało że mozna by było dość dokładnie dokręcic? ii czy temperatura pracy silnika nie roztopi tego alu lutu? sory że pisze w tym takacie ale niewidze potszeby zakładania nowego dla jednej odpowiedzi? edit: a powiedzcie mi czy jeśli styki pserywacza nie stykaja sie równo to moze być powodem tego że ustawic zapłonu sie nieda bo np będzie pszeskakia\wa iskra na sytykach?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez kapkappierdolu dnia Wto 9:36, 01 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Johnny Moped
Wymiatacz
Dołączył: 10 Wrz 2007
Posty: 731
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 46 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
|
| Wysłany: Wto 10:17, 01 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Z tego co wiem to sie szpilki wkreca a nie lutuje... mi sie wydaje ze po 3 minutach to ci odleci... . Co do tych platynek to mloteczek jes na takiej osce, postaraj sie go wsunac lub wysunac tak, zeby sie rowno stykaly...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Johnny Moped dnia Wto 10:18, 01 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Quba1990
Początkujący
Dołączył: 29 Gru 2007
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Kępice
|
| Wysłany: Wto 12:02, 01 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
albo poluzowac ta srubkę gdzie sa wszystkie kabelki przyłaczone i wtedy ustawic tak, aby platynki rowno sobie z bańki dawały ; ]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
kapkappierdolu
Częsty bywalec
Dołączył: 27 Gru 2007
Posty: 180
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 5/5
Skąd: tomaszów lubelski
|
| Wysłany: Wto 14:02, 01 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
nie tak sie tego nieda zrobić tszeba albo pszyciąc te drewienko i opuściuć pszerywacz albo go wygiac obcęgami ale mniejsza z tym temat zamkniety motor pali od 1 dzieki wielkie za wszytkie rady
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
mangus
Wymiatacz
Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 1813
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 45 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Warszawa
|
| Wysłany: Wto 14:28, 01 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
A mógłbyś przynajmniej powiedzieć co było przyczyną? Bardzo ciekawy jestem...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
kapkappierdolu
Częsty bywalec
Dołączył: 27 Gru 2007
Posty: 180
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 5/5
Skąd: tomaszów lubelski
|
| Wysłany: Wto 18:37, 01 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
po1 zapłon żle był usawiany (pszyłożyłem deseszke do krawedzi cylindra i pod nia dałem szczelinomiez i ijuż ładnie po2 miałenm zadózo odgietą to blaszke w pływaklowej po3 gażnik było kompletmnie zasyfiony i gotowanie pomogło i jeszcze tłok wysówał mi sie NIEOPRAWIDŁOWO bo na 0,3 poza krawędz cylindra (bez uszczelki stukało a z uszczelka dzwoniło)no to załozyłem 2 uszczeli na kratery/cylinder i motorek pali od 1 kopa a z ustawieniem trafiłem od razu na 1,75
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
