Kolor świecy

tojtas · Wysłany: Wto 11:47, 31 Mar 2009 Temat postu: Kolor świecy

Witam

Wiem ze było to gdzieś na forum ale nie umiem znaleźć teraz... Jak to jest z kolorem świecy? Jaki powinien być?

Pozdrawiam

maratonek_95 · Wysłany: Wto 12:02, 31 Mar 2009 Temat postu:

jasno brązowy, kawowy. coś takiego....

kajtekq · Wysłany: Wto 20:57, 31 Mar 2009 Temat postu:

mam dobrze wypaloną swiece na kompie jak chceszx to ci na gg wysle

xiang

Prawidłowy osad na świecy ma kolor bązowo-kawowy, patrz w szczególności na miejsce, w którym przeskakuje iskra, pomiędzy elektrodami. U mnie osad ma kolor jasnobrązowy na elektrodach, natomiast po bokach w okolicach gwintu przechodzi w węglowy, i Jawka chodzi jak trzeba, tak więc dopuszczalny jest stopień tolerancji.

Lopez

Świeca powinna miec taki kolor: [link widoczny dla zalogowanych]

pks100

bazalt

to ja się dorzucę z pytankiem gdyż nie będę robić następnego topicu o świecach...
otóż wymieniłem kondensator na maluchowski i co jakiś czas świece mi szlak trafia i zawsze są czarne, prawie zawsze mam przebicie, jak przejadę na nowej świecy ok 3km to zaczyna mi przerywać jak by coś z zapłonem albo świeca dostawała przebicia ale bardziej to świeca bo jak dam nową to idzie jak... i tu mam pytanie czemu zawsze elektroda jest czarna i czemu robią się przebicia? zapłon, raczej nie a jeśli to w którą stronę bo nie pamiętam xD
Edit// dodam że wymieniłem kabel wysokiego napięcia na maluchowski silikonowy i na nim pisze coś takiego " -80C-300C" nie wiem to chyba jakaś wytrzymałość temperaturowa czy coś. wymieniłem jeszcze dzisiaj świecę na taką z wypukłą elektrodą i kompresja podeszła czyli git ale jeszcze kopci świece na czarno czyli zapłon?? wczesny, późny??

pks100

kajtekq

pks 100 a dlaczego cały ten ,,dzyndzel,, musi byc koloru jasnobrązowego ja mam tylko kawałek na samym koncu czy to jest cos zle

pks100

bazalt

Lopez

Rozmiar simmeringów na wale to 17-30-7

bazalt

ok więc dzisiaj zmieniłem z rana świece na iskre f95 gdyż innej nie dostałem i dalej dopala na czarno a jak wcześniej pisałem poziom paliwa w komorze pływakowej drastycznie zmniejszyłem wiec pozostaje mi wymiana simeringa tylko dziwi mnie to ze wcale nie kopci...
aa i jeszcze takie z deka głupie pytanie żeby wymienić simmer na wale muszę ściągnąć cylinder czy od której strony się do niego dostane?

Lopez

Słuchaj.. rozgrzej motor najpierw porządnie i sprawdź czy kopci, czy nie. Jeżeli nie to nie wymieniaj simmera bo nie ma takiej potrzeby.
Jeżeli będzie kopcił to wymiana przebiega następująco: Zdejmujesz lewy dekiel, sprzęgło, zębatke na wale, wydłubujesz stary simmering i równo wkładasz i bardzo lekko dobijasz nowy. Zakładasz wszystko i tyle. Zmniejsz ten poziom na tyle zeby ci na 3 nie chciał jechac i wtedy sprawdź jaką masz świece. Ja zmniejszyłem tak że na 3 przez 3sek jechal, potem efekt końca paliwa jak nie przepompowałem to podnioslem lekko i hula, a świeca jest taka w miare, ale bardziej szaro-brązowa, aczkolwiek napewno nie czarna ;D

bazalt

ok ale to po świętach no chyba że będę miał chwile, ale jeszcze jedno czy może to być iż w tej puszce na filter nie mam filtra? zobaczę jak ściągnę i na samej gumie pośmigam no nie wiem nie mam już pomysłów...