Jaką w końcu świecę dać ??

pawkli

Witam mam problem z jawką ponieważ ciągle pali mi świece miałem takie :
1.Iskra f95 (nie wiem ile była jeżdzona ale ja zrobiłem na niej z kilometr i padła )
2. iskra f100 (miałem ich aż 3 po kilku kilometrach do wyrzucenia )
3. iskra f95ps (na niej przejechałem jakieś 50 kilometrów i siadła , ale to trochę dziwne bo znalazłem ją w parku leżała na ziemi więc wziąłem ją i jak tamte się spaliły to dla sprawdzenia włożyłem i chodziła )
4. NGk b8hs (na tej jakieś 2 kilometry zrobiłem )

Dodam że żadna ze świec nie zrobiła się czarna , niektóre mają przebicie . Jaką świecę polecacie co by działała na 100 % . Zaraz idę kupic następną ale nie wiem jąką chyba tą f95ps

maliniak

ja mam iskre f75 i smiga bez zarzutu

pawel93

a ja mam aktualnie starą iskrę f80 i bardzo dobrze pali Smile

Stiwi

Podobno ISKRA f75 to jest to co powinno być w silniku "Jawki"

pawkli

a może tak mi przepala te świece cewka , może być zepsuta

Jawkowicz

pawkli

robię mieszankę 1:30 jak jest w książce od jawki

macq

Ja zawsze lałem 1:50 i świecy z pół roku nie odkręcałem. Pewnie od razu polecą na mnie gromy, że biedna jawka sie zacierała...nie nie. 1:30 było potrzebne aby świetny olej marki lux mógł skutecznie smarować łożysko sworznia tłoka. No i tu po primo najczęściej w regenerowanych wałach łożysko jest już igiełkowe- można spokojnie lać 1:40...1:50, a po secundo DOBRY olej zmieszany z paliwem w stosunku 1:40....1:50 będzie lepiej smarował, jak mixol, czy lux 1:30. Oczywiście inną sprawą jest, że paliwo jest teraz bardziej suche, jak kiedyś (przez to, że nie ma w paliwie już czteroetylku ołowiu). Generalnie polecam 1:40 + dobry olej (np castrol actevo, mobil 2t racing, olej stihlowski, shell vsx). I jedna uwaga- orlenowski półsyntetyk, to gówno. Lepiej już jeździć na mixolu.

Zakup dobrą świecę (polecam champion), ustaw zapłon, gaźnik i zalej dobrego oleju. Zapomnisz o kłopotach ze świecą. Mówią, że lejąc syntetyk do starego silnika, można go rozszczelnić, ale ja dotąd w tak prymitywnych konstrukcjach jak jawka, nie spotkałem się z takim przypadkiem

maliniak

ja leje 200ml oleju husqarna na 5l bezyny i jezt dobrze swiece wymieniam tylko na nowy sezon lub jak coś sie z nią stanie i jeżrze na f75

Lopez

drzazga

a ja zawsze jeżdżę na f95PS bo kurka nie ma w okolicy innych Smile

i nie narzekam...no może czasami mi się wydaje że chyba często ją zalewa... Wink

k2rol

Ja jeżdżę na beru isolator, mixol Lotosa 1:30 docierka, nigdy nie zalałem świecy, tz nigdy mi się to nie zdażyło w ogarze... a wymieniam co 200km bo padają

macq

Ja zrobiłem 5000km na championie i z tego co wiem, jeździ dalej Smile

pawkli

ale dlaczego te świece dostają tak szybko przebicia , dzisiaj wymieniłem kondensator zobaczymy co z tego będzie

Wymiana nic nie dała dalej to samo

David

Co do świec to wydaje mi się że masz gdzieś jakieś zwarcie w instalacji i za duży prąd na świece idzie.Ja nie wiem dlaczego ale przez około miesiąc naokrągło palił mi świece a ja głupi początkujący jeździłem ciągle po nową.Wymieniłem wszystkie kable,ładnie poizolowałem i było wszystko ok także nie powiem ci do końca co to było ale w każdym razie wymiana bardzo pomieszanych kabli mi pomogła.Co do oleju orlenowskiego, to jeżdżę na nim już dość długo i nie rozumiem czemu macie o nim takie złe zdanie.Ładnie miesza się z benzyną,zresztą taki poradził mi mechanik co mi regenerowął wał.Leje 1:30 bo mam zrobioną regeneracje na orginalnym czeskim korbowodzie na tulejce.Pozdrawiam