Dlaczego jeden mostek na jedną cewkę?

qziok

Witajcie!!

Mam pytanko które nie daje mi spokoju od dłuższego czasu
Dlaczego we wszystkich schematach jest jeden mostek Graetza na jedną cewkę?
Korzystając ze wzoru A=W/V dla cewki zapłonowej można obliczyć 2.5A (w rzeczywistości mniej)
a wg. danych znalezionych na tym forum od 0.5 do 3A

więc dlaczego nie można by zastosować jednego mostka, powiedzmy 10A ,dla obydwu cewek?
prosiłbym o wskazówkę kogoś kto lepiej zna się na elektronice, a wiem że są tu tacy

oczywiście za pomoc pochwała, ale tylko za sensowne odpowiedzi

macek

nie jestem pewien ale chyba przez urzycie mostka a chyba raczej diody prostowniczej da sie wysiągnoć więcej mocy z prącdniy o ile dobrze rozumiem

krzysiek025

Dlatego że cewka cewce nie jest równa np nie może być tak żę jedna cewka daje 6V a druga np 7V więc dlatego każdy mostek gretza odpowiada za swoją cewkę pozdro

Robert · Wysłany: Nie 0:08, 07 Mar 2010 Temat postu:

Głowy bym nie dał, ale cewki są umieszczone w silniku pod różnymi kątami, więc po podłączeniu ich równolegle mogły by sie spalić (przesunięcie fazowe). Natomiast szeregowo nie ma problemu.

qziok · Wysłany: Nie 10:10, 07 Mar 2010 Temat postu:

Nie za bardzo to zrozumiałem... przecież cewki połączone są szeregowo lub równolegle w zależności od tego jakie napięcie i moc generują
z resztą chodzi tu o mostki nie o cewki
równie dobrze można podłączyć cewki zapłonowe tak aby dawały napięcie 12v

macq · Wysłany: Nie 13:31, 07 Mar 2010 Temat postu:

qziok · Wysłany: Nie 18:09, 07 Mar 2010 Temat postu:

Dobra, ale chodzi mi o równoległe połączenie cewek zapłonowych (2*6v/15w) jako cewek do oświetlenia
na schematach jest wtedy że każda cewka ma swój mostek

wojta1 · Wysłany: Nie 19:09, 07 Mar 2010 Temat postu:

Podłącz ze sobą dwa transformatory o takich samych parametrach przed mostkiem i zobaczysz że co się stanie. będą się tak traktowac jakby jeden był odbiornikiem drugiego i obydwa na siebie będą oddawać prąd przez co wystąpi zwarcie i po ptokach obydwie cewki spalone.
Czyli inaczej mówiąc cewki będa dawać na siebie prąd.

qziok · Wysłany: Pon 14:51, 08 Mar 2010 Temat postu:

No!! wreszcie jakaś ciekawa odpowiedź masz +
tylko jak to wtedy jest przy zapłonie czeskim 30w tam nic się nie pali i można zamontować spokojnie żarówkę 25/25w na przód
może ktoś jeszcze się wypowie?

Robert · Wysłany: Pią 21:50, 12 Mar 2010 Temat postu:

Z tymi transformatorami to nie do końca prawda.
[link widoczny dla zalogowanych]
Raczej chodzi o to, że na cewkach mogą wystąpi różne napięcia, ponieważ jak każdy (chyba) wie magnes (w tym przypadku magneto) ma dwa bieguny
więc magnes obracając się na jednej cewce powoduje zmianę bieguna (w efekcie zmianę kierunku przepływu prądu) w innym czasie niż na drugiej. (coś na kształt przesunięcia fazowego w sieci trójfazowej 400/230V)