Cewka butelkowa, czy się zużywa?

Mac

Witam.
Po generalnym remoncie zastanawiam się, co jeszcze może w jawce trzasnąć Razz

. Przyjrzałem się cewce butelkowej. Czeska, oryginalna, więc pewnie jest od 29 lat w tej jawie.
Motor ma na liczniku 16000km.
Tu moje pytanie, czy cewka jako element elektryczny, zużywa się stopniowo, z czasem, coraz bardziej, czy po prostu działa albo nie działa? Bo wiadomo, części mechaniczne pracują, i się stopniowo zużywają. Jak to jest z elektrycznymi?

Bo zastanawiam się, czy jest sens ją wymieniać, skoro zapłon ustawiłem lux, pali od kopa i wszystko bryka.

juskief

Poczekaj aż padnie, i dopiero zmień Wink

Mac

Właśnie o to chodzi, żeby nie padła 30km od domu. Czy jak ją wymienię teraz, jest większa szansa, że dłużej pożyje, czy na padnięcie cewki ma wpływ coś innego niż jej zużycie?

plusminus

Wprawdzie, to nic nigdy nie wiadomo z nimi.. Częściej właśnie padaja te nowe cewki, chociaż usterki cewek butelkowych są rzadkością. Najlepiej zostaw tą. pozdro.

Damian953

Mi kiedyś poszła. Jeździł normalnie i nagle się spaliła, więc jej nie zmieniaj bo nie ma sensu

Gość

z taką cewką jest jak z kalesonami ..... Z czasem się zużywają i zaczynają śmierdzieć ..... Jeśli twoja cewka śmierdzi spalenizną lepiej ją wymień ..... Objawami zużytej cewki jest to , że motor ma problem zapalić i próbuje z tobą rozmawiać wydając dziwne sylaby i onomatopeje ludzkie .....