aku! pomocy!

lisekilt

witam

Mam założony aku 12v 7ah ładowany jest przez dwie cewki podpięte szeregowa za mostkiem Graetza zawsze ładnie to wszystko działało ciągnie z niego wszystko światła,kierunki,stop,titek, zapłon podczas rozruchu a dziś wystąpiło dziwne zjawisko. Mianowicie dziś wracając ze od kolegi a było już ciemno zauważyłem coś dziwnego światła zaczęły świecić strasznym mocnym światłem.(mam 21w żarówkę) najpierw mnie to ucieszyło ale jak przełączyłem na 5w żarówkę to również tak mocno działała. zgasiłem go i włączyłem światła patrze nie świecą :O tylko działał stop bo jest ledowy. Zdziwiło mnie to bo aku był naładowany na tyle ze by się zapalili normalnie. Przyjechałem do domu zgasiłem silnik i znów zapaliłem światła i nadal nie świecą ale się leciuteńko żarzą i postanowiłem go kipnąć na bok i tu dziwne zjawisko jak dla mnie światła i wszystko co elektryczne w motorku odzyskało swoją moc :OO zaś postawiłem normalnie i nie działa i zaś na boku działa. Później wyciąłem go z motorka i sprawdzałem samą żarówka i taka sama sytuacja. Wie ktoś może jak to naprawić ? albo co jest przyczyną ? cokolwiek wszystko mi się przyda. Dzięki za pomoc:)

AmaSoft

lisekilt

Klakson

moskit122

gdzieś masa mogła zniknąć jeśli nie masz osobnych przewodów i masujesz z ramą

AmaSoft

Soko

Już słyszałem takie określenie jak: trytek, pierdek, trykacz, klakson, brzęczyk, teraz titek no i słynne "trąbka" Wink

Ok, ale koniec Offtopu.

lisekilt

okablowanie sprawdziłem i jest dobrze przynajmniej te główne przewody

Kawula9

Masz po prostu tzw "zimny lut" ,po prostu coś nie łączy lub coś z masą jak wyżej pisali.